WRC: Volkswagen ogłosi powrót w maju?

Pojawiły się kolejne plotki dotyczące oficjalnego ogłoszenia przez Volkswagena powrotu jako zespół fabryczny do Rajdowych Mistrzostw Świata. Poprzednio wiele mówiło się, że miało się to stać na Rajdzie Portugalii, ale ostatecznie do niczego nie doszło. Najnowsze doniesienia mówią o briefingu przed Rajdem Sardynii (5-8 maja). Czy jednak to możliwe, aby niemiecka marka chciała konkurować na tej imprezie z innym wydarzeniem, jakim będzie powrót do WRC ekipy MINI? Jeśli nie, to najodpowiedniejszym miejscem wydawałby się Rajd Niemiec, który jednak odbędzie się dopiero w sierpniu. To dość długi czas, zważywszy na to, że już w przyszłym roku na wybranych trasach mistrzostw świata miałby jeździć Volkswagen Polo WRC. Argumentem przemawiającym za tym, że stanie się to już na początku maja, może być brak zaprzeczenia rzecznika VW, który w rozmowie z Autosportem odmówił komentarza. W kuluarach mówi się o dwóch kandydatach na kierowców. Niemal pewny swego powinien być zwycięzca ostatniego Rajdu Dakar, Nasser al-Attiyah. Katarczyk jest obecnie bezkonkurencyjny, gdy nie ma problemów technicznych z Fordem Fiestą S2000 w SWRC. Coraz mniej mówi się za to o Juho Hanninenie, liderze zespołu Skody (w której udziały ma VW). Mistrz Intercontinental Rally Challenge powinien zapewne jeszcze udowodnić swoją wartość w mistrzostwach świata. Drugim zawodnikiem z najwyższymi notowaniami jest Petter Solberg, były mistrz świata z 2003 r. Norweg boryka się z brakiem miejsca w fabrycznym zespole od trzech lat, kiedy wycofało się Subaru. Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż w poprzednich rajdach Solberg zapowiadał walkę o zwycięstwo, lecz podczas Rajdu Jordanii żalił się, że nic nie może zdziałać, jako prywatny kierowca. Czyżby było to oznaką wyczekiwania na upragniony kontrakt z niemieckim producentem?