WRC, Rajd Meksyku: Loeb nie oddał zwycięstwa. Dramat Ogiera

Sebastien Loeb w Citroenie DS3 WRC wygrał Rajd Meksyku, 2. rundę tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata. Siedmiokrotny mistrz świata wywozi z Guanajuato 27 punktów, dzięki zajęciu drugiego miejsca na kończącym zawody Power Stage’u. Pokazowy oes i 3 punkty przypadły Mikko Hirvonenowi w Fordzie Fieście WRC, który w klasyfikacji generalnej ustąpił tylko Loebowi o 1:38,4, utrzymując prowadzenie w klasyfikacji rocznej. Dramat na OS 20 przeżył Sebastien Ogier, który wypadł z trasy i urwał lewe przednie koło w swoim DS3. - To był bardzo ciężki weekend - mówił Sebastien Loeb. - Aż do dzisiaj toczyliśmy okropną walkę z Ogierem. On naprawdę mocno cisnął. Po pierwszym szutrowym rajdzie jestem usatysfakcjonowany nowym samochodem. Jest bardzo szybki. Nie chcę walczyć z kolegą z zespołu, ale to również mój rywal w mistrzostwach. Taka jest gra... - Mamy wspaniały początek sezonu - powiedział Mikko Hirvonen. - Nie mogliśmy dogonić Citroenów, więc postanowiłem jechać spokojnie. Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku. Dodatkowe punkty mogą być bardzo ważne w mistrzostwach.

W odróżnieniu do wcześniejszych etapów, niedziela była dniem Forda. Co prawda pechowy dla Ogiera odcinek wygrał Loeb, ale już na kolejnym najlepszy rezultat uzyskał Jari-Matti Latvala. Fin dotarł na najniższym stopniu podium, a niewiele zabrakło, aby powtórzyć ten wynik na Power Stage’u. Tam jednak zabrakło mu 0,4 sekundy do Petter Solberga, który w generalce finiszował jako czwarty. - W zasadzie wynik jest dobry - uznał Jari-Matti Lavala. - Nie spodziewałem się podium w tym rajdzie, bo traciłem dużo czasu. Cieszę się też z powodu teamu. Punkty są bardzo ważne.

- To był udany weekend - ocenił Petter Solberg. - Utrzymywaliśmy dobre tempo i bardzo mi się podobało. Dzisiaj rano jechałem wyjątkowo wolno, bo miałem tylko jedną zapasówkę. Chciałem być w piątce i wszyscy mówili, że się nie uda. Czwarte miejsce w rajdzie jest niewiarygodne.W czołowej piątce dojechał Mads Ostberg przed starszym z braci Solbergów, Henningem (obaj Ford Fiesta RS WRC). Wypadek Ogiera przesunął do góry generalki najlepsze załogi SWRC, które dotarły w niezmienionej kolejności: Nasser al-Attiyah, Martin Prokop, Juho Hanninen. Z ogromną stratą do dziesiątki dostał się Federico Villagra, który dotoczył się do mety z uszkodzonym wałem napędowym.- To naprawdę fantastyczne! - radował się Nasser al-Attiyah. - Weekend był bardzo ciężki. Jestem taki szczęśliwy, że wygraliśmy. Mamy dobry początek mistrzostw. Po Dakarze odnieśliśmy już trzecie zwycięstwo. To dla nas fantastyczny rok.

Rajd Meksyku 2011
poz.	kierowca	samochód	czas	punkty
1	Sebastien LOEB (F)	Citroen DS3 WRC	3:53:17,0	27
2	Mikko HIRVONEN (FIN)	Ford Fiesta RS WRC	+1:38,4	21
3	Jari-Matti LATVALA (FIN)	Ford Fiesta RS WRC	+2:23,9	15
4	Petter SOLBERG (N)	Citroen DS3 WRC	+7:18,4	13
5	Mads OSTBERG (N)	Ford Fiesta RS WRC	+8:43,5	10
6	Henning SOLBERG (N)	Ford Fiesta RS WRC	+9:50,0	8
7	Nasser AL-ATTIYAH (Q)	Ford Fiesta S2000	+13:21,5	6
8	Martin PROKOP (CZ)	Ford Fiesta S2000	+13:35,0	4
9	Juho HANNINEN (FIN)	Skoda Fabia S2000	+14:48,7	2
10	Federico VILLAGRA (RA)	Ford Fiesta RS WRC	+48:17,2	1