WRC: Czy Latvala wreszcie ukończy Rajd Portugalii?

Wicemistrz świata, Jari-Matti Latvala w czwartek stanie do rywalizacji w 3. rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata, Rajdzie Portugalii. Impreza na Półwyspie Iberyjskim nie należy jednak do zbyt szczęśliwych dla fabrycznego kierowcy Forda. Fin nie ukończył ostatnich dwóch edycji rajdu, a w 2009 r. zaliczył słynną kraksę, gdzie wypadł z drogi rolując 17 razy Fordem Focusem RS WRC (zobacz wideo poniżej).Zajmujący obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji rocznej WRC, Latvala przekonuje, że poprzednie nieudane występy nie będą miały wpływu na jego jazdę. - Kraksy są częścią tego sportu, a mój wypadek w Portugalii to już przeszłości. Wolę skupić się na tym co będzie, niż rozpamiętywać to, co było - wyznał. Fin zauważa jednak, że nie jest to łatwy rajd. Udało mu się go ukończyć tylko raz w 2007 r., kiedy dojechał ósmej pozycji, jeszcze nie jako fabryczny kierowca.
- To najtrudniejszy rajd szutrowy w sezonie - twierdzi Jari-Matti Latvala. - Drogi są wąskie z wieloma ślepymi zakrętami przez szczyty. Drzewa i kamienia wytyczają trasę. Znajdują się po obu stronach drogi, zarówno wewnątrz zakrętu, gdzie szuka się cięcia oraz na zewnątrz, gdzie auto lekko ucieka, jeśli wjedzie się trochę za szybko. Odcinki mają nieco glinianą nawierzchnię, co jest ciężkie w suchych warunkach i wyczerpujące dla opon. Jeśli jednak spadnie deszcz, szybko zrobi się błotniście i ślisko.