Rajdy » Tucuman - Salta: W drodze do łóżka

Zaledwie pięć dni Dakaru z dwoma skróconymi odcinkami specjalnymi już dało się mocno we znaki wszystkim uczestnikom. W piątek na trasie z Tucuman do Salty prowadzić ich będzie myśl o dniu przerwy, zaplanowanym na sobotę i możliwości złapania kilku godzin snu więcej.
Niemal każda z klas pojazdów ma na szóstym etapie inaczej poprowadzoną trasę rywalizacji. Samochody pojadą na północ przez tereny znane z corocznego, bardzo wymagającego Rajdu Argentyny - Desafio Ruta 40. Organizatorzy informują, że kierowcy pokonując 424 km oesu będą mieli okazję oglądać najpiękniejsze krajobrazy Argentyny. Etap nie powinien przynieść znaczących przetasować w klasyfikacji generalnej, gdyż nie sprzyja budowaniu przewagi czasowej. Ciężarówki pojadą podobną trasą, co samochody, ale zdecydowanie krótszą, bo ich odcinek specjalny kończy się po pokonaniu 156 km.
Motocykliści i quadowcy ruszą natomiast w góry, gdzie ponownie przyjdzie im szukać właściwej drogi w wyschniętych korytach rzecznych. Zawodnicy otrzymali także ostrzeżenie przed zwierzętami wszelkiego rodzaju i rozmiaru, których nie brakuje w tym regionie, słynnym z niezwykle soczystych i smacznych steków.
Przybycie do Salty z pewnością wywoła uśmiech na twarzach wszystkich zawodników, ponieważ oznaczać będzie dzień odpoczynku od rajdowych emocji, kurzu, upału i wielogodzinnej jazdy w terenie. Największe miasto w północnej części Argentyny wydaje się być idealnym miejscem na chwilę relaksu. Kolonialna architektura, świetna kuchnia oraz mnóstwo restauracji i knajpek z argentyńską muzyką graną na żywo tworzą niepowtarzalną atmosferę.
Niemal każda z klas pojazdów ma na szóstym etapie inaczej poprowadzoną trasę rywalizacji. Samochody pojadą na północ przez tereny znane z corocznego, bardzo wymagającego Rajdu Argentyny - Desafio Ruta 40. Organizatorzy informują, że kierowcy pokonując 424 km oesu będą mieli okazję oglądać najpiękniejsze krajobrazy Argentyny. Etap nie powinien przynieść znaczących przetasować w klasyfikacji generalnej, gdyż nie sprzyja budowaniu przewagi czasowej. Ciężarówki pojadą podobną trasą, co samochody, ale zdecydowanie krótszą, bo ich odcinek specjalny kończy się po pokonaniu 156 km.
Motocykliści i quadowcy ruszą natomiast w góry, gdzie ponownie przyjdzie im szukać właściwej drogi w wyschniętych korytach rzecznych. Zawodnicy otrzymali także ostrzeżenie przed zwierzętami wszelkiego rodzaju i rozmiaru, których nie brakuje w tym regionie, słynnym z niezwykle soczystych i smacznych steków.
Przybycie do Salty z pewnością wywoła uśmiech na twarzach wszystkich zawodników, ponieważ oznaczać będzie dzień odpoczynku od rajdowych emocji, kurzu, upału i wielogodzinnej jazdy w terenie. Największe miasto w północnej części Argentyny wydaje się być idealnym miejscem na chwilę relaksu. Kolonialna architektura, świetna kuchnia oraz mnóstwo restauracji i knajpek z argentyńską muzyką graną na żywo tworzą niepowtarzalną atmosferę.
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Tucuman - Salta: W drodze do łóżka
Podobne: Tucuman - Salta: W drodze do łóżka




Podobne galerie: Tucuman - Salta: W drodze do łóżka



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter