
Tomasz Kuchar: Oby częściej było tyle emocji!
2007-12-10 - Ł. Lach Tagi:
Tomasz Kuchar, jako lider Rajdu Barbórka po pięciu odcinkach specjalnych startował ostatni do kryterium Asów na ulicy Karowej. Aby zwyciężyć w rajdzie, mógł ulec Fryczowi o nie więcej niż o 1,78 sekundy, co oznaczało konieczność największej koncentracji.
Gdy na wyświetlaczu pojawił się czas 1:50,37, przy beczce, obok kwatery Playstation Rally Team, barwy którego reprezentuje wicemistrz Polski, rozległ się dźwięk trąbek i krzyk uradowanych kibiców. Tomasz Kuchar powtórzył wynik z 2003 roku, wygrywając Rajd Barbórka. Do zwycięstwa na Pani Karowej zabrakło sześć setnych sekundy.
”Kolejny, fantastyczny rajd - niesamowite emocje, do ostatniej chwili walka o setne części sekundy. Bardzo cieszę się, że udało nam się pokonać auta WRC, chociaż przed rajdem wydawało mi się to absolutnie niemożliwe. Kolejna przepiękna, niesamowicie wyrównana walka z Sebastianem i Jackiem dała znowu potężny zastrzyk emocji, a przecież na nich nam i wszystkim zainteresowanym najbardziej zależy. Mam nadzieję, że właśnie tak wyglądał będzie każdy rajd w sezonie 2008” - powiedział Tomasz Kuchar. „Chciałem po raz kolejny podziękować całemu zespołowi, sponsorom, a także wszystkim przyjaciołom zespołu za kolejne niezapomniane chwile, które spotkały nas w tym sezonie. Poza tym wielkie podziękowania dla Tomka Czopika i Łukasza Wrońskiego, którzy startując w naszych barwach, urządzili na Karowej prawdziwy pokaz widowiskowej jazdy. Ponadto wielkie słowa uznania dla debiutującego w naszym zespole w roli pilota Daniela Dymurskiego, który spisał się na złoty medal!”
Gdy na wyświetlaczu pojawił się czas 1:50,37, przy beczce, obok kwatery Playstation Rally Team, barwy którego reprezentuje wicemistrz Polski, rozległ się dźwięk trąbek i krzyk uradowanych kibiców. Tomasz Kuchar powtórzył wynik z 2003 roku, wygrywając Rajd Barbórka. Do zwycięstwa na Pani Karowej zabrakło sześć setnych sekundy.
”Kolejny, fantastyczny rajd - niesamowite emocje, do ostatniej chwili walka o setne części sekundy. Bardzo cieszę się, że udało nam się pokonać auta WRC, chociaż przed rajdem wydawało mi się to absolutnie niemożliwe. Kolejna przepiękna, niesamowicie wyrównana walka z Sebastianem i Jackiem dała znowu potężny zastrzyk emocji, a przecież na nich nam i wszystkim zainteresowanym najbardziej zależy. Mam nadzieję, że właśnie tak wyglądał będzie każdy rajd w sezonie 2008” - powiedział Tomasz Kuchar. „Chciałem po raz kolejny podziękować całemu zespołowi, sponsorom, a także wszystkim przyjaciołom zespołu za kolejne niezapomniane chwile, które spotkały nas w tym sezonie. Poza tym wielkie podziękowania dla Tomka Czopika i Łukasza Wrońskiego, którzy startując w naszych barwach, urządzili na Karowej prawdziwy pokaz widowiskowej jazdy. Ponadto wielkie słowa uznania dla debiutującego w naszym zespole w roli pilota Daniela Dymurskiego, który spisał się na złoty medal!”
źródło: kuchar.net
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Tomasz Kuchar: Oby częściej było tyle emocji!
Newsletter
Galerie zdjęć

