
Testy Renault Clio R3 pod okiem Grzyba
2007-11-05 - Ł. Lach Tagi:
Zespół 2Brally odbył w sobotę całodniowe testy wciąż nowego dla wszystkich samochodu Renault Clio R3. Sprzyjająca pogoda i zmienne warunki atmosferyczne pozwoliły zawodnkom na doświadczenie jazdy zarówno po mokrej, jak i suchej nawierzchni.
Sławomir Sawicki z Inter-Zoo Rally Team oraz Bartłomiej Boruta trenowali pod okiem zaproszonego Grzegorza Grzyba, zawodnika doświadczonego w jeździe mocnymi samochodami przednionapędowymi. W tym sezonie Grzyb startował w Polsce i na Słowacji samochodem Suzuki Swift S1600. Zawodnicy pokonali prawie 200 kilometrów w warunkach zbliżonych do tych, jakie panują na odcinku specjalnym. Grzegorz Grzyb stwierdził, że samochód klasy R3 jedynie pod względem mocy odbiega od Super 1600.
"Super autko i fajnie zbudowane przy sporym nakładzie pracy zespołu. To rajdówka o sporym potencjale. Trakcja i hamulec niczym nie odbiega od samochodów klasy S1600. Jedyna różnica to silnik, który jest w Clio trochę słabszy." Sławomir Sawicki, startujący w tegorocznym Pucharze PZM Clio poprzedniej generacji, dodał: "Co tu dużo mówić. Clio w wersji R3 to przepaść w stosunku do poprzedniego modelu. Potrzebny jest jednak ogrom pracy by móc go w 100% wykorzystać. Nic pozostaje nam nic innego, jak tylko zaliczać kolejne kilometry, co z pewnością przyniesie rezultat."
Zespół dziękuje wszystkim, którzy pomogli w organizacji sesji testowej oraz obecnym kibicom Inter-Zoo Rally Team oraz 2Brally Team.
Sławomir Sawicki z Inter-Zoo Rally Team oraz Bartłomiej Boruta trenowali pod okiem zaproszonego Grzegorza Grzyba, zawodnika doświadczonego w jeździe mocnymi samochodami przednionapędowymi. W tym sezonie Grzyb startował w Polsce i na Słowacji samochodem Suzuki Swift S1600. Zawodnicy pokonali prawie 200 kilometrów w warunkach zbliżonych do tych, jakie panują na odcinku specjalnym. Grzegorz Grzyb stwierdził, że samochód klasy R3 jedynie pod względem mocy odbiega od Super 1600.
"Super autko i fajnie zbudowane przy sporym nakładzie pracy zespołu. To rajdówka o sporym potencjale. Trakcja i hamulec niczym nie odbiega od samochodów klasy S1600. Jedyna różnica to silnik, który jest w Clio trochę słabszy." Sławomir Sawicki, startujący w tegorocznym Pucharze PZM Clio poprzedniej generacji, dodał: "Co tu dużo mówić. Clio w wersji R3 to przepaść w stosunku do poprzedniego modelu. Potrzebny jest jednak ogrom pracy by móc go w 100% wykorzystać. Nic pozostaje nam nic innego, jak tylko zaliczać kolejne kilometry, co z pewnością przyniesie rezultat."
Jak widać na poniższym filmie (zdarzenie miało miejsce na rajdzie we Francji)
opanowanie Clio R3 wymaga treningu:
źródło: 2Brally Team
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Testy Renault Clio R3 pod okiem Grzyba
Newsletter
Galerie zdjęć