Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Szybka jazda Ariela i Ani na onboardach

Szybka jazda Ariela i Ani na onboardach

2008-04-15 - Ł. Lach     Tagi: Citroen, Rajd Krakowski
Ariel Piotrowski i Anna Wódkiewicz zmierzali po świetny wynik w 44. Rajdzie Krakowskim, po sześciu odcinkach prowadzili w swojej klasie przed Radosławem Typą (późniejszy zwycięzca), kiedy na OS-7 wypadli z drogi, niegroźnie uderzyli w drzewo i stracili 2 minuty. Uszkodzenia Citroena C2 R2 były jednak na tyle poważne, że konieczne było skorzystanie z SupeRally i przepadła szansa na wysokie miejsce w klasie R2B.
Na 13 przejechanych odcinków (OS 13 odwołano - wolny przejazd, OS 14 nadano taki sam czas) załoga Ariel Rally Team raz była pierwsza, siedem razy notowała drugi czas, dwa razy trzeci i trzy razy piąty czas (przygoda poza drogą) w swojej klasie. Świetną jazdę na pierwszej pętli możemy podziwiać na załączonych onboardach.

OS1 Mucharz


Ariel Piotrowski: "Rajd Krakowski był bardzo trudny i szybki. Doskonale świadczy o tym jeden odcinek odwołany z powodu przekroczenia średniej prędkości przez zawodników. Strasznie dziurawe i wybijające podkrakowskie asfalty nie sprzyjały w jak najszybszym dotarciu do mety. Piątkowy etap układał się po naszej myśli do 7 oesu, gdzie po przygodzie w rowie, straciliśmy prowadzenie w klasie R2B. Pobyt poza drogą okazał się na tyle długi, że nawet sobotnia pogoń za czołówką nie pozwoliła nam się znaleźć wyżej niż na 5 miejscu".

Anna Wódkiewicz: "To był naprawdę fajny rajd. Pomimo drobnych przygód jesteśmy na mecie i to jest dla nas bardzo ważne, gdyż wysiłek treningowy włożony przed rajdem zaowocował. Od samego początku notowaliśmy dobre czasy. Już po drugim odcinku byliśmy na prowadzeniu i tak było aż do OS nr 6. Niestety trzecia pętla pierwszego dnia zaczęła się od straty czasowej po wypadnięciu z drogi naszej cytrynki. Uszkodzeniu uległ prawy przód auta".

OS2 Stryszów


"Ukończyliśmy jednak wszystkie odcinki. Jak to w tym sporcie bywa zmuszeni byliśmy do dłuższej naprawy rajdówki i ostatni 45 minutowy serwis nie wystarczył nam do jej ukończenia. Skorzystaliśmy z systemu Super Rally co dało nam razem 9 min straty. Pozwoliło to jednak mechanikom uporać się z naprawą auta i mogliśmy kolejny dzień rajdu rozpocząć bez przeszkód. Od początku ponownie notowaliśmy dobre drugie czasy w swojej klasie i tak na koniec dnia rajd ukończyliśmy na 5 miejscu w klasie R2B, 9 miejsce w klasie A6 i 28 w generalce na 49 załóg, które wystartowały w Rajdzie Krakowskim".

"Już za niecałe 4 tygodnie zawitamy z całym zespołem w moje rodzinne strony gdzie odbywać się będzie Rajd Elmot. Mam nadzieje ze Góry Sowie przyniosą nam szczęście i ukończymy tą eliminacje na wysokiej pozycji".

OS3 Harbutowice




źródło: Ariel Rally Team fot. Mateusz Banaś, Maciej Niechwiadowicz

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Szybka jazda Ariela i Ani na onboardach