Szóste miejsce Kubicy w WRC-2

Na czterech niedzielnych odcinkach specjalnych Robert i Maciek uzyskiwali czasy w pierwszej trójce kategorii WRC-2 i zmagania zakończyli z dorobkiem ośmiu punktów za szóstą lokatę w klasyfikacji rajdu. W „generalce” uplasowali się na 20. miejscu.

W pierwszym starcie w tak długim rajdzie na szutrze najważniejsze było jednak zdobywanie doświadczenia, zwłaszcza w zakresie opisywania trasy. Robert już pierwszego dnia rajdu podkreślał, że przy wolnej jeździe podczas zapoznania nie jest łatwo o właściwe opisanie hopek i szczytów. Niemal dwa tygodnie spędzone w Portugalii - start w Fafe Rally Sprint, testy oraz sam Rajd Portugalii - były jednak pożyteczną lekcją, która z pewnością będzie owocować w kolejnych startach.Robert Kubica: „Bez doświadczenia trudno jest ocenić, jak auto będzie się zachowywać przy pełnej prędkości na szczytach i hopach. Tu jest ich tak dużo, że nie można odpuszczać i pozwalać sobie na stratę dwóch czy trzech sekund na kilometr. Na drugich przejazdach tych samych odcinków poczułem wyraźną poprawę i zaskoczyły mnie dobre czasy. Niestety, podwójny „kapeć” nie pozwolił nam na dokończenie pierwszego etapu.

Te dziesięć dni w Portugalii było bardzo przydatną lekcją. Ogólny obraz jest pozytywny, nawet jeśli czasami dopadał nas pech. Jak na pierwszy start na szutrze, utrzymywałem chyba dobre tempo na odcinkach, na których nie mieliśmy problemów. Znalazłem wiele odpowiedzi na pytania, które stawiałem sobie kilka dni temu. Gdybyśmy mieli przejechać ten rajd ponownie za kilka tygodni, to na pewno byłbym lepiej przygotowany. To dobry zwiastun na resztę sezonu.

Dla mnie najważniejsze będzie zgranie tego, co widzę podczas zapoznania z tym, co dzieje się w czasie rajdu. W ten weekend trasa była bardzo wymagająca technicznie, więc to wszystko się przyda w kolejnych rajdach. Zdaję sobie sprawę, że żaden z nich nie będzie łatwy...

Przyglądamy się teraz możliwości startu w Rajdzie Azorów, który także odbywa się na szutrze. Moim kolejnym startem w WRC-2 będzie najprawdopodobniej Rajd Akropolu”.