Szczęśliwy Kajetan Kajetanowicz

44. Rajd Krakowski skończył się bardzo szczęśliwie dla Kajetana Kajetanowicza i Macieja Wisławskiego - załogi Mapa Map STP Rally Team. Młody kierowca z Ustronia i najlepiej rozpoznawany pilot rajdowy w Polsce ulegli tylko Bryanowi Bouffier i wywalczyli 2. miejsce w generalce oraz 1. w klasie samochodów N-grupowych. Osiem punktów zdobytych w Myślenicach w połączeniu z pięcioma za Rajd Magurski dało im awans na pozycję wiceliderów w klasyfikacji mistrzostw Polski ze stratą jednego punktu do Leszka Kuzaja.

"Cóż mogę powiedzieć zajmując taką pozycję? Jestem szczęśliwy! Po prostu” przyznaje Kajetan Kajetanowicz. „Bo jak powiem, że rajd był trudny, to pewnie wywołam uśmiech na Waszych twarzach, bo każdy tak mówi. Ale ten rajd był naprawdę trudny… (śmiech)" "Samochód spisywał się rewelacyjnie, my daliśmy z siebie wszystko. Podczas całego rajdu panowała bardzo przyjemna atmosfera, na odcinkach stały tłumy kibiców, którym bardzo dziękuję za tak gorący doping. Pragnę także pogratulować zwycięstwa Bryanowi oraz podziękować Tomkowi Czopikowi. Walka z nim była emocjonująca, a tym samym bardzo napędzająca". "Dziękujemy niezwykle kibicom i naszym sponsorom: MapaMap, STP, Platinum, MAX Computers, BF Goodrich, Rallytechnology oraz SJS bez których nasz start byłby niemożliwy".

Maciej Wisławski: „Zróżnicowane tempo OS-ów, prędkości dochodzące do 190 km/h na drodze o szerokości półtora auta z głębokimi cięciami, auto stawiane na dwóch kołach po ostrej hopie - tak wyglądał Krakowski. Dodatkowo w drugim dniu rajdu ciągłe napięcie dotyczące pogody i doboru opon. Ale jak widać warto było".Kolejnym startem załogi Kajetanowicz / Wisławski będzie 35. Rajd Elmot, którego ubiegłoroczną edycję wygrali.