Sebastien Ogier i Andreas Mikkelsen przed Rajdem Szwecji

Sebastien Ogier, który zakończył walkę o czołowe pozycje w Rajdzie Monte Carlo groźnie wyglądającym wypadkiem, chce dojechać do mety zimowej rywalizacji, która wystartuje za kilka dni.

Bardzo podoba mi się Rajd Szwecji. Ma swój unikalny charakter i musimy dojechać do mety, by zespół mógł go lepiej poznać - mówił Ogier. W Szwecji bardzo silni będą skandynawscy kierowcy, ponieważ mają zdecydowanie większe doświadczenie na tych trasach. My jesteśmy dobrze przygotowani. Wypadek, który mieliśmy na Monte Carlo wielkimi zgłoskami zapisał się w mojej karierze. Julien i ja jesteśmy w dobrej formie - dodał Francuz. Tym razem partnerem Ogiera w barwach zespołu Volkswagena będzie Andreas Mikkelsen, który bronił już barw zespołu podczas zeszłorocznego Rajdu Finlandii.

Rajd Szwecji jest prawie jak domowy dla mnie, ponieważ część odcinków rozgrywanych jest w Norwegii. Mam nadzieję, że wielu fanów będzie mnie wspierać. Dzięki mojej wygranej w pierwszej rundzie Mistrzostw Norwegii jestem doskonale przygotowany do jazdy po śniegu. Jazda w tym samym zespole, co Seb jest dla mnie czymś wyjątkowym. On jest jednym z najszybszych, jeśli nie najszybszym kierowcą rajdowym. Czekam z niecierpliwością i mam nadzieję, że wiele nauczę się od niego - mówił Mikkelsen.