Sebastian Frycz przed Rajdem Lotos

Po udanym występie na Dolnym Śląsku podczas Rajdu Elmot, Sebastian Frycz zaprezentuję się już dzisiaj kibicom podczas drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2010. Podczas 6 Rajdu Lotos Baltic Cup na prawym fotelu Sebastiana tym razem zasiądzie Maciej Gleixner. Podobnie jak w poprzednim rajdzie, rajdową bronią Sebastiana Frycza będzie Mitsubishi Lancera EVO IX, który przygotował do startu i będzie serwisował STEC Ralliart. Załoga Sebastian Frycz i Maciej Gleixner widnieje na liście startowej jako ósma załoga. Sebastian Frycz: Na Rajd Lotos zgłoszenie wysłaliśmy niemal w ostatniej chwili. Tak jak mówiłem po Rajdzie Elmot, mam obecnie mnóstwo spraw zawodowych na głowie i do samego końca mój start na Kaszubach stał pod dużym znakiem zapytania. Niestety nie mieliśmy możliwości przeprowadzenia porządnych szutrowych testów przed rajdem, poza przejechanymi w dniu dzisiejszym kilkoma kilometrami po luźnej nawierzchni - powiedział Sebastian Frycz. Nadal odczuwam sporą przerwę jaką miałem w startach a szczególnie jeżeli chodzi o jazdę po luźnej nawierzchni. Moim ostatnim rajdem szutrowym był Rajd Polski w 2008 roku. Od samego początku zamierzamy jechać szybkim tempem starając się trzymać kontakt z konkurentami. Po zapoznaniu z trasą mogę powiedzieć, że oesy są bardzo miękkie, co w połączeniu z deszczem który zapowiadają, będzie bardzo utrudniało jazdę szczególnie podczas drugiego przejazdu odcinków specjalnych. Pozdrawiamy wszystkich kibiców i liczymy na gorący doping. Partnerami Sebastiana Frycza i Macieja Gleixnera podczas 6 Rajdu Lotos Baltic Cup będą Powermed, Tedex, Sonax oraz Dwór Świętoszówka.