Robert Kubica na Sardynii chciał wygrać oes

Robert Kubica po raz drugi w tym sezonie zdobył punkty mistrzostw świata. Po świetnym występie w Argentynie, tym razem udało mu się finiszować w dziesiątce podczas Rajdu Sardynii.

Polski kierowca poza dojeżdżaniem do mety i zdobywaniem doświadczenia sam wyznacza sobie małe cele. Tym razem chciał wygrać odcinek specjalny na szutrze. Na razie udało mu się zwyciężyć na dwóch oesach podczas Rajdu Monte Carlo. "Tak naprawdę cichym celem było wygranie oesu szutrowego. Na Sardynii byłem blisko na jednym oesie - gdyby nie pewne problemy na jednym dziurawym dohamowaniu. Nie wiem, ile zabrakło, bo nie sprawdziłem, jaki Hänninen ostatecznie zrobił czas, ale wiem, że trochę czasu tam straciliśmy. Na pewno fajnie będzie wygrać oes na szutrze, ale raczej to nie będzie możliwe." - zdradził Kubica w wywiadzie, jakiego udzielił niedawno Mikołajowi Sokołowi.Kolejna okazja do zwycięstwa na szutrze nadarzy się już niedługo, podczas Rajdu Polski. Kubica wystąpi w nim po raz drugi. Rok temu zakończył jazdę przedwcześnie, urywając koło na korzeniu.