
Zdaniem szefa Eurosport Events Francoisa Ribeiro dopiero w przyszłym roku będzie można zobaczyć prawdziwe oblicze Rajdowych Mistrzostw Europy, które mają zyskać na powoli wchodzącej do rajdów generacji samochodów R5. Ribeiro wierzy, że rywalizacja między samochodami R5, S2000 i RRC wprowadzi cykl na wyższy poziom.
"W przyszłym roku będziemy mieć super-mocne mistrzostwa z trzema typami samochodów R5. Będzie Fiesta od M-Sportu, Citroen DS3 a także Peugeoty 208. Na rynku wciąż pozostaje ponad 300 samochodów S2000. Prawdopodobnie będzie lepiej niż w najlepszych latach cyklu IRC, kiedy to mieliśmy mnóstwo różnych aut. Zapowiada się bardzo ekscytujący rok." - powiedział Francois Ribeiro.
Szef promotora ERC obiecuje również zająć się kilkoma sprawami - kalendarz ERC ma zostać nieco okrojony - do 11 lub 12 rund. Zagrożony ma być Rajd Wysp Kanaryjskich, który wymaga kosztownego transportu sprzętu. Do kalendarza ma za to wrócić brytyjska runda. Jest jeszcze kwestia ogumienia - w WRC zespoły mają ściśle ograniczoną ilość sztuk opon. W ERC bogatsze zespoły przywożą ze sobą prawdziwy magazyn.
"Sprawa jest kompletnie otwarta - w ERC zmieniasz opony kiedy tylko chcesz. Na Rajdzie Janner były 42. rodzaje różnych opon - Skoda zamówiła 80 sztuk ogumienia tylko do jednego samochodu na ten rajd. To czysty nonsens. Musimy te koszty dramatycznie obniżyć. Przekazałem to już do FIA i zgodzili się szybko tym zająć. Najpóźniej w czerwcu sprawa będzie rozwiązana."
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rajdowe Mistrzostwa Europy czekają kolejne zmiany
Podobne: Rajdowe Mistrzostwa Europy czekają kolejne zmiany




Podobne galerie: Rajdowe Mistrzostwa Europy czekają kolejne zmiany
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć