Rajd Ypres: Status quo utrzymane - Breen wciąż prowadzi, Zawada w rowie

Pierwsza sobotnia pętla decydującego dnia w Belgii nie przyniosła zmian w czołowej trójce. Po jednym zwycięstwie oesowym Breena i dwóch Loixa wciąż prowadzi Irlandczyk, ale jego przewaga jest daleka od bezpiecznej. Bryan Bouffier stracił nieco dystansu, ale na pewno powalczy jeszcze o wygraną w Rajdzie Ypres. OS8 - Reninge 1 (Długość OS: 14.50 km): Wiadomością poranka było wycofanie się Krisa Princena, który doznał odwodnienia organizmu. Najszybszy na pierwszym dzisiejszym odcinku był Craig Breen, ale Freddy Loix postanowił zaatakować. Stracił tylko o 0.3s. Trzeci czas miał Stephane Lefebvre, który wygrał francuski pojedynek z Bryanem Bouffierem. Były mistrz Polski stracił 5.4s. Niestety, skończyła się świetna jazda Aleksa Zawady - kierowca Opla wykonał piruet i stracił minutę do zwycięzcy ERC Junior. W klasyfikacji juniorskiej kategorii spadł z trzeciego na szóste miejsce.

OS9 - Watou 1 (Długość OS: 14.29 km): Loix poradził sobie z rywalami na OS9 - Breen był wolniejszy o 1.6s, a Bryan Bouffier o 2.1s. Dalej uplasowali się Stephane Lefebvre oraz Vincent Verschueren. Fantastyczny pojedynek w R-GT toczą prowadzący Romain Dumas i Francois Delecour. Doświadczonych kierowców rozdzielają zaledwie dwie sekundy.

OS10 - Westouter-Boeschepe 1 (Długość OS: 19.28 km): Breen panował nad sytuacją, pokonując Bryana Bouffiera o kolejne ułamki sekund. Czołowy duet został znów pogodzony przez Loixa, który wygrał drugi oes z rzędu.Aleks Zawada rozpoczął odrabianie strat po wcześniejszej przygodzie. Na dwóch kolejnych oesach podskoczył o dwie pozycje i jest już czwarty w ERC Junior. Liderem jest Marijan Griebel.