Rajd Szwecji: Latvala coraz bliżej wygranej, Kubica odśnieża

Jari-Matti Latvala na dwóch kolejnych oesach Rajdu Szwecji znacznie przybliżył się do zwycięstwa. Wygrał OS17 i OS18, dzięki czemu jego przewaga nad kolegą z zespołu Andreasem Mikkelsenem wzrosła, do czego przyczynił się sam Norweg. Robert Kubica jedzie jako pierwszy, stąd osiągane czasy znacznie odbiegają od najlepszych. OS17 - Hara 1 (11.32 km): Jari Matti Latvala wygrał oes z przewagą 2.5s nad Madsem Ostbergiem i 3.8s nad Mikko Hirvonenem. Andreas Mikkelsen przegrał z partnerem zespołowym o 3.9s. Dalej uplasowały się wracające w Rally2 Hyundaie: Thierry Neuville stracił 4.7s, a Juho Hanninen 6.0s. Sebastien Ogier zajął dziewiąte miejsce, natomiast fatalny czas zanotował Kubica, który jedzie jako pierwszy. "Jechaliśmy jak do supermarketu, w ogólne nie było przyczepności." - mówił na mecie. Strata wyniosła 1:33.6s, dało to 31. miejsce. OS18 - Torntorp 1 (19.26 km): Kolejny oes i kolejna wygrana Latvali. Fin pokonał tym razem Sebastiena Ogiera o 5.4s i Ostberga o 7.0s. Czwartym czasem zaskoczył Hanninen, piątym przypomniał o sobie Ott Tanak. Kubica niewiele lepiej niż wcześniej - stracił 1:11.0s. Kris Meeke wpadł w zaspę i wypadł z TOP10, umożliwiając Ogierowi awans na ósme miejsce. Mikkelsen zbyt mocno ciął zakręty i lekko uszkodził przód auta, które w końcu zaczęło dymić. Stracił 25.7s. Prowadzi Latvala, mający już 33.2s przewagi nad Mikkelsenem i 52.5s nad Ostbergiem. Dalej Hirvonen, Tanak i Henning Solberg.