
Robert Kubica wypadł na 12. oesie w bandę śnieżną, następującą po jednej z "hop", tracąc w tym miejscu 10 minut i szanse na punkty w Rajdzie Szwecji. Polak nie był jedynym pechowcem odcinka. Podobnie jak wcześniej Thierry Neuville, Juho Hanninen zatrzymał się z uszkodzonym kołem i zespół Hyundaia może już tylko czekać na skorzystanie z systemu Rally2. A oes wygrał znów Sebastien Ogier, który jest o włos od powrotu do TOP10.
OS12 - Lesjöfors 2 (15.00 km): Rozpoczynająca się pętla nie była szczęśliwa dla Kubicy, któremu dodatkowe 10 minut zajęło dotarcie na linię mety po wylądowaniu w bandzie śnieżnej. Wygląda jednak na to, że z autem wszystko w porządku i załoga będzie kontynuować jazdę. Ponownie na czele odcinka znalazły się trzy Volkswageny: wygrał Ogier, drugi był Jari-Matti Latvala (+2.3s), a trzeci Andreas Mikkelsen (+7.3s). Norweg obawiał się o zbyt wysoką temperaturę w silniku. Kolejne pozycje przypadły Ottowi Tanakowi, Henningowi Solbergowi, Madsowi Ostbergowi i Krisowi Meeke. Tanak wyprzedził w generalce Hirvonena i awansował na 4. miejsce, za prowadzącego Latvalę, drugiego Mikkelsena i uzupełniającego wirtualne podium Ostberga.
Michał Sołowow zajął na OS12 18. miejsce (+56.4s), 25. był Hubert Ptaszek, 33. Łukasz Kabaciński, a ostatni - Kubica. Polski kierowca spadł na 24. pozycję, podczas gdy Sołowow awansował na 20.
źródło: Fot. Colin Clark
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rajd Szwecji: Kubica stracił 10 minut
Podobne: Rajd Szwecji: Kubica stracił 10 minut




Podobne galerie: Rajd Szwecji: Kubica stracił 10 minut
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter