Rajd Subaru - oficjalne wyniki RSMP - Bouffier pokazał klasę

Bryan Bouffier objął prowadzenie na pierwszym piątkowym odcinku specjalnym i nie oddał go aż do mety. Francuski kierowca Peugeota 207 S2000 wygrał po drodze najwięcej odcinków specjalnych i jego pierwsza pozycja nie była zagrożona ani przez moment. Po krakowskiej rundzie Rajdowych Mistrzostw Polski dopisze on na swoje konto 11 punktów co daje awans na pozycję v-ce lidera cyku. Przebite koła na ostatniej pętli rozstrzygnęły kolejność na mecie rajdu. Lawinę kapci rozpoczął Grzegorz Grzyb na 10 OS w Podolanach. Stracił tam minutę i spadł na szóste miejsce, za Michała Sołowowa. Mimo usilnych starań i drugiego czasu na 12 OS, do piątego Sołowowa brakło mu 6 sekund.

Kolejnym pechowcem był Sebastian Frycz, ale w jego przypadku wymiana koła była konieczna na trasie odcinka. Gigantyczna strata rzędu 4,5 minuty sprawiła, że Frycz spadł na odległe i szybko musiał pożegnać się z marzeniami o punktowanej pozycji.

Na sytuacji skorzystał Zbigniew Gabryś i awansował na drugie miejsce. Tuż za sobą miał Tomasza Kuchara, ale i ten przebił koło na 11 OS. Strata czasowa nie był tak dotkliwa jak w przypadku rywali i Kuchar wywalczył 5 punktów za 4 miejsce. Kapcie prawdopodobnie nie były dziełem przypadku. W rajdowych oponach znaleziono wbite kolce. Na dwa odcinki przed końcem za Gabrysiem był jeszcze Tomasz Czopik. Kierowca Punto S2000 wygrał jedenasty OS, ale Gabryś skontrował najlepszym czasem na następnym odcinku i wyszedł zwycięsko z pojedynku o drugie miejsce.

O drugim etapie Rajdu Subaru z pewnością jak najszybciej będzie chciał zapomnieć Paweł Dytko. W serwisie udało się naprawić uszkodzone zawieszenie, ale Nyski kierowca stracił na 11 OS kolejne 4,5 minuty. Michał Bębenek stracił szansę na wysokie miejsce po kapciu na pierwszym dzisiejszy oesie. Bracia Bębenkowie będą musieli zadowolić się siódmym miejscem, choć przed rajdem liczyli na znacznie więcej.

Głównie dzięki problemom rywali Stefan Karnabal zdołał wskoczyć na ostatnim odcinku na punktowane ósme miejsce. Jego jazda była w ten weekend pozbawiona ikry. Tylko raz uzyskał czas w pierwszej ósemce. Pojedynek z Grzybkiem zakończył się w momencie, gdy ten spędził 3 minuty w rowie.

Na mecie rajdu nie zameldował się Leszek Kuzaj, który walczył o jeden punkt za zwycięstwa oesowe. Jego Subaru Impreza zostało bez jednego koła na trasie ostatniej próby. Po przejeździe 19 załóg ostatni dwunasty OS został przerwany i zarządzono wolny przejazd. Był to już trzeci przypadek w tegorocznym Rajdzie Subaru, gdy odcinek specjalny był przerwany i nie został rozegrany do końca.

Klasę A7 wygrał Marcin Majcher w Hondzie Civic, Rajdowych Puchar Peugeot wygrali bracia Dobrowolscy, w N2 najszybszy był Marcin Łepik w Citroenie Saxo. Klasę historyczną wygrał Rafał Janczak w Nissanie Sunny Gti. W Citroen C2-R2 Teams Challenge najszybszą załogą był Radosław Typa z Wojciechem Żukiem.

---

Po rajdzie zespół Subaru Poland Rally Team (barwy którego reprezentuje m.in. Leszek Kuzaj) wpłacił kaucję i złożył protest na Subaru Impreze Tomasza Kuchara. Rozebrano silnik, ale dodatkowane badanie nie wykazało odstępstw od regulaminu. Po zbadaniu sprawy "tajemniczych kapci", nie doszło do innych rozstrzygnięć. Jedyną zmianą w klasyfikacji jest wykluczenie Zbigniewa Gabrysia.

W świetle różnych incydentów na Rajdzie Subaru przypomina się nam zwrotka piosenki Braci Soprano pt. "Jade nielegala"

Rajd Subaru Poland - RSMP oficjalne wyniki końcowe (po 12 OS)
1	B. Bouffier / X. Panseri	Peugeot 207 S2000	1h:34m:26,4s
	Z. Gabryś / A. Natkaniec	Mitsubishi Lancer Evo IX	+17,7
2	T. Czopik / Ł. Wroński	Fiat Punt S2000	+30,5
3	T. Kuchar / J. Gerber	Subaru Impreza N12	+59,2
4	M. Sołowow / M. Baran	Mitsubishi Lancer Evo IX	+1:09,1
5	G. Grzyb / J. Madej	Suzuki Swift S1600	+1:15,4
6	M. Bębenek / G. Bębenek	Mitsubishi Lancer Evo IX	+1:40,9
7	S. Karnabal / M. Kuśnierz	Mitsubishi Lancer Evo IX	+1:59,5
8	M. Turski / M. Szpotańska	Subaru Imperza	+2:36,5
9	Ł. Habaj / J. Spentany	Mitsubishi Lancer Evo VIII	+2:36,8