Rajd Polski z Michałem Kościuszko

Michał Kościuszko poinformował, że zamierza wziąć udział w Rajdzie Polski mimo kontuzji, którą odniósł w niedawnym Rajdzie Niemiec. Przypomnijmy, że polski kierowca niefortunnie najechał na dużą nierówność w drodze, co skutkowało urazem kręgosłupa. W feralnym miejscu wypadło kilku innych kierowców, a Robert Kubica uszkodził szybę i tylny spojler. Start w zbliżającym się Rajdzie Polski stał pod dużym znakiem zapytania - nie było wiadomo, czy stan zdrowia Michała Kościuszko pozwoli mu na udział w polskiej rundzie mistrzostw Europy. Kierowca przyznał jednak, że lekarze zezwolą mu na udział w imprezie. Do startu pozostało już tylko kilka dni i powrót do zdrowia będzie musiał przebiegać w szybkim tempie. "Dobre wiadomości! Mimo złamania trzonu kręgu lekarze pozwolili mi startować w Rajdzie Polski! Plecy mnie cały czas bolą, ale adrenalina i determinacja zrobią swoje, więc nie powinienem o tym myśleć na rajdzie. W sumie mamy tylko 10 dni na rehabilitację, ale nie poddaję się, chcę stanąć na starcie w Mikołajkach. Trzymajcie za nas kciuki..." - przekazał Michał Kościuszko za pośrednictwem facebooka. Rajd Polski to jedyna tegoroczna runda ERC, w której weźmie udział MIchał Kościuszko. Zmierzy się on w nim m.in. z Robertem Kubicą oraz Janem Kopeckym, liderem mistrzostw Europy.

W tym samym czasie rozergany zostanie Rajd Australii - kolejna eliminacja WRC, której w swoim kalendarzu startów nie umieścili ani Kościuszko, ani Kubica.