Rajd Monte Carlo 2012 - Bryan Bouffier ze szczęściem i pechem na pierwszej pętli

Bryan Bouffier, który wygrał Rajd Monte Carlo w 2011 roku, szczęśliwie rozpoczął zmagania na trasach tegorocznej edycji imprezy. Niestety szczęście obróciło się od Francuza już na drugim odcinku specjalnym. Na pierwszym odcinku specjalnym Bouffier szczęśliwie uderzył w przydrożny mostek, który uchronił przed wypadnięciem z trasy i dużymi stratami czasowymi. Peugeot 207 S2000 nie został poważnie uszkodzony i Francuz mógł cieszyć się z najlepszego czasu w stawce kierowców S2000. Miałem dużo szczęścia. Wpadłem w poślizg na hamowaniu i uderzyłem w coś. To trudny oes. Giandomenico był za drogą - mówił Bouffier.

Francuz powtórzył przygodę na drugim odcinku specjalnym, gdzie zanotował już blisko sześć minut straty do zwycięzcy i spadł w klasyfikacji generalnej rajdu do trzeciej dziesiątki.

Bardzo źle. Uderzyłem tyłem auta w mostek. Robiłem, co mogłem, ale auto jechało we wszystkie strony. Mam nadzieję, że naprawimy awarię na dojazdówce. Mamy narzędzia ze sobą - komentował Francuz.

Najszybszym kierowcą za kierownicą auta S2000 jest Sebastien Ogier, który jednocześnie znajduje się na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej rajdu.