Rajd Meksyku: Powiedzieli na mecie

Wygraną Sebastiena Ogiera zakończył się Rajd Meksyku. Francuz prowadził od zakończenia pierwszego dnia rajdu i utrzymał je aż do samego finiszu. Oto co powiedzieli chwilę po zakończeniu jazdy wszyscy kierowcy, którzy znaleźli się na mecie.

Sebastien Ogier (P1): "Jestem bardzo szczęśliwy. To dla nas cudowny początek sezonu. Ale do każdego zwycięstwa musimy podchodzić osobno. Rano nieco się przeraziliśmy problemami z czujnikiem, ale nie był to wielki dramat. Zakończyło się perfekcyjnie. Mamy całkiem duże prowadzenie w mistrzostwach, nawet jeśli do końca zostało jeszcze wiele rajdów." Mikko Hirvonen (P2): "Jestem bardzo szczęśliwy z wywalczenia pierwszego podium w tym roku. Ale przed nami wiele pracy. Ogier był zbyt szybki. Nie mogliśmy nadążyć za jego tempem."

Thierry Neuville (P3): "Jestem bardzo zadowolony. To był dla nas dobry weekend. Wiele sie nauczyliśmy. Dziękuję M-Sportowi, wykonali świetną pracę. Tego poranka staraliśmy się naciskać i nie poszło zbyt dobrze. Ale ogólnie zrobiliśmy dobrą pracę i pokazaliśmy wszystkim, że zrobiliśmy kolejny krok. Jesteśmy gotowi, by pójść naprzód." Dani Sordo (P4): "Było nieźle. Jestem zadowolony z dzisiejszych osiągów i punktów, które wywalczyłem dla zespołu."

Nasser Al-Attiyah (P5): "Nie oczekiwałem tego. To trudny rajd. Ale zrobiliśmy dobrą robotę. Jestem pewien, że w kolejnym rajdzie może nam pójść jeszcze lepiej." Chris Atkinson (P6): "Jestem zadowolony z dnia dzisiejszego i wczorajszego. Po prostu musieliśmy się upewnić, że damy radę przez nie przejść. Zespół był fantastyczny. Dał radę naprawić awarię po problemach w piątek na OS3."

Ken Block (P7): "Śmieszne, że zacząłem ten rajd jadąc konserwatywnie i myślałem, że będę się nim po prostu cieszył. Ale teraz jestem na siódmym miejscu w klasyfikacji! Wolałbym utrzymać za sobą Chrisa, ale wolałem nie podejmować ryzyka. To była naprawdę dobra rywalizacja z tymi gośćmi. Cieszyło mnie to."

Abdulaziz Al-Kuwari (P1 w WRC 2): "Myślałem, że będzie ciężko, ale zaczęliśmy znakomicie. Dziękuję Seashore za sponsoring i oczywiście M-Sportowi. Wszyscy wykonali znakomitą pracę. To dla nas dobry czas. Nie zrobiliśmy błędu przez 400km. Jestem bardzo szczęśliwy!"