Rajd Dakar oficjalnie zostaje w Ameryce Południowej

Jak poinformowali dziś organizatorzy rajdu, pustynny klasyk w przyszłym roku znów rozgrywany będzie na terenie Chile i Argentyny. Tym samym potwierdziły się nieoficjalne informacje, które obiegły media kilka dni temu.

Szefostwo Dakaru doceniło świetną współpracę obu państw oraz duże zainteresowanie rajdem wśród kibiców. Możliwość goszczenia Dakaru kolejny rok to spełnienie marzeń całej Argentyny. Przez dwa ostatnie lata rozwinęliśmy się nie tylko sportowo - ponad 190 państw na całym świecie zobaczyło i doceniło nasze malownicze tereny. To dla nas zaszczyt i damy z siebie wszystko by nie zawieźć kibiców i zawodników - komentuje decyzję argentyński minister turystyki Enrique Meyer. Organizatorzy przyznają, że cały czas rozpatrywane są różne scenariusze na dalszą przyszłość - nie wyklucza się powrotu do Afryki.

Przypomnijmy, że Rajd Dakar po raz pierwszy rozgrywany był w Ameryce Południowej dwa lata temu. Rok wcześniej afrykańska impreza została odwołana, co zmusiło organizatorów do zmiany miejsca zawodów.