Rajdy » Rajd Dakar - 4. etap: Wygrana Loeba, dramaty Despresa i Al-Attiyaha, Przygoński wrócił do czołowej dziesiątki
Rajd Dakar - 4. etap: Wygrana Loeba, dramaty Despresa i Al-Attiyaha, Przygoński wrócił do czołowej dziesiątki
2018-01-09 - . Tagi: Marton, Gospodarczyk, Dakar, Giemza, Rozwadowski, Wiśniewski, Berdysz, Rajdy Terenowe, Peugeot, Loeb, Stasiaczek, Sunderland, Wyniki, Despres, Sonik, Przygoński, Al-Attiyah
Sebastien Loeb wygrał wymagający czwarty dzień Dakaru. To pierwsze tego roku i dziesiąte w karierze etapowe zwycięstwo byłego 9-krotnego mistrza świata WRC na bezdrożach Ameryki Południowej. Jego sukces kontrastuje z koszmarem triumfatorów wszystkich poprzednich etapów rajdu.
Zawodnicy wczoraj dalej przemierzali Peru, dalej stawiając czoła wydmom. Tym razem musieli przejechać 444 kilometry. Odcinek specjalny liczył zaś 330 km. Zaczynał się i kończył w San Juan de Marcona. Podobnie jak w niedzielę, Peugeot zgarnął całe podium. Bezpośrednio za Loebem uplasował się Carlos Sainz - wolniejszy o nieco ponad półtorej minuty - a trzeci czas uzyskał przewodzący klasyfikacji generalnej Stephane Peterhansel. "Monsieur Dakar" mógł zwyciężyć, gdyby nie wymiana koła i błąd nawigacyjny.
Wtorek jednak wykluczył z czołówki czwartego fabrycznego kierowcę marki spod znaku lwa i zwycięzcę drugiego etapu Cyrila Despresa. Był to czarny dzień również dla gwiazdora Toyoty i zwycięzcy prologu oraz trzeciego etapu Nassera Al-Attiyaha. Obydwaj liderowali w rajdzie przed Peterhanselem i obaj byli najbliższymi konkurentami rekordzisty Dakaru. Teraz zeszli na dalszy plan. Despres uszkodził samochód o głaz i przepadł. Jeśli będzie kontynuował rajd, to z ogromną stratą. natomiast Al-Attiyah najpierw miał dwa kapcie i wyczerpał zapas kół, a potem dwukrotnie ugrzązł w piasku, w efekcie osiągnął metę z blisko godzinną stratą.
W tej chwili to Loeb znajduje się na fotelu wicelidera generalki. Legenda rajdów płaskich zbliżyła się na mniej niż 7 minut do Peterhansela. Niedaleko lidera jest jeszcze jedynie Sainz, tracący nieco ponad 13 minut.
Poza Despresem oraz Al-Attiyahem dużego pecha miał również zajmujący przed etapem piąte miejsce Giniel de Villiers. Południowoafrykańczyk też się zatrzymywał i ukończył zmagania ze stratą przekraczającą godzinę.
Problemy nie ominęły także naszego Kuby Przygońskiego. Polak złapał aż trzy kapcie i był kolejnym zawodnikiem, który się zakopał. Ukończył etap na 12. miejscu, z podobną stratą co Al-Attiyah.Mimo tego awansował na 10. pozycję w generalce i został najwyżej sklasyfikowanym kierowcą Mini. Od Peterhansela dzieli go ponad półtorej godziny, ale strata do czwartego Al-Attiyaha wynosi niecałe 37 minut.
Blisko czołowej dziesiątki jest już również polski pilot Maciej Marton, startujący wspólnie z Holendrem Peterem van Merksteijnem. Czwarty etap wywindował ich na 13. lokatę.
Na 43. miejscu plasuje się Sebastian Rozwadowski, pilot Litwina Benediktasa Vanagasa.
Dodajmy, że z rajdu odpadł czołowy trener piłkarski Andre Villas-Boas. Portugalczyk miał wypadek swoją Toyotą Hilux i z bólem pleców trafił do szpitala. Przed wczorajszym etapem był 41.
UTV
Wśród kierowców pojazdów UTV liderem już nie jest Juan Carlos Uribe. Peruwiańczyk wczoraj stracił dwie i pół godziny. Aczkolwiek spadł tylko o jedną pozycję, na 2. miejsce.
Najszybszy okazał się Patrice Garrouste (Polaris) i to on teraz przewodzi tabeli łącznej, z przewagą przekraczającą 100 minut.
Debiutujący w rajdzie polski pilot Szymon Gospodarczyk wspólnie z innym francuskim kierowcą Claude Fournierem (także Polaris) zajęli 4. pozycję na etapie. W generalce niestety spadli na 5. lokatę.Motocykle
W gronie motocyklistów dramat spotkał lidera Sama Sunderlanda. Zawodnik KTM wywrócił się, doznał urazu pleców i został ewakuowany z etapu helikopterem. Brytyjczyk nie powtórzy triumfu sprzed roku.
Nowym numerem jeden został Adrien van Beveren. Reprezentant Yamahy wygrał dzisiejszą rywalizację - z 5-minutową przewagą. Niemniej jednak w generalce wyprzedza tylko o niespełna 2 minuty najbliższego konkurenta, Pablo Quintanillę (Husqvarna).Van Beveren toczył we wtorek wyrównany bój z Joanem Barredą, ale pod koniec as Hondy się zgubił i został 10 minut w tyle.
Po odpadnięciu Sunderlanda najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem KTM jest Matthias Walkner, zajmujący 4. pozycję.
Najszybszy Polak Maciej Giemza dziś uplasował się na 38. lokacie. W tabeli łącznej debiutant z ORLEN Team spadł z 30. na 32. miejsce. Maciej Berdysz jest 70., a Paweł Stasiaczek widnieje na 72 pozycji.Quady
Wśród quadowców pierwszy raz wygrał ktoś inny niż Ignacio Casale. Chilijczyk został pokonany o 43 sekundy przez głównego rywala i zeszłorocznego zwycięzcę całego rajdu Siergieja Kariakina. Niemniej jednak w klasyfikacji generalnej wyprzedza Rosjanina o 25 minut i 30 sekund.
Pecha miał Rafał Sonik. Polak przejechał 270 kilometrów z przebitą oponą, uzyskał 10. czas i spadł w tabeli łącznej z 6. na 7. miejsce. Jego strata do Casale przekroczyła godzinę.Z kolei Kamil Wiśniewski, który już wcześniej stracił szanse na dobry wynik, przeżył we wtorek niejedną przygodę. Dwukrotnie się przewrócił i utknął na pustyni na półtorej godziny z powodu braku paliwa. Nie miał też wody. W końcu został dociągnięty do mety na holu przez Boliwijczyka Leonardo Martineza. W wynikach etapu zajął 35. pozycję, ogólnie jest 24.Ciężarówki
W kategorii ciężarówek brylował lider generalki i triumfator rajdu sprzed roku Eduard Nikołajew. Rosjanin prowadzący Kamaza wygrał z blisko półgodzinną przewagą nad najszybszym poprzedniego dnia Federico Villagrą (Iveco).
W tabeli łącznej różnica między nimi wynosi niecałe 37 minut. Trzeci Siarhiej Wiazowicz traci do pierwszej pozycji już 2 godziny i 22 minuty.
czwarty etap w kategorii samochodów
Zawodnicy wczoraj dalej przemierzali Peru, dalej stawiając czoła wydmom. Tym razem musieli przejechać 444 kilometry. Odcinek specjalny liczył zaś 330 km. Zaczynał się i kończył w San Juan de Marcona. Podobnie jak w niedzielę, Peugeot zgarnął całe podium. Bezpośrednio za Loebem uplasował się Carlos Sainz - wolniejszy o nieco ponad półtorej minuty - a trzeci czas uzyskał przewodzący klasyfikacji generalnej Stephane Peterhansel. "Monsieur Dakar" mógł zwyciężyć, gdyby nie wymiana koła i błąd nawigacyjny.
Wtorek jednak wykluczył z czołówki czwartego fabrycznego kierowcę marki spod znaku lwa i zwycięzcę drugiego etapu Cyrila Despresa. Był to czarny dzień również dla gwiazdora Toyoty i zwycięzcy prologu oraz trzeciego etapu Nassera Al-Attiyaha. Obydwaj liderowali w rajdzie przed Peterhanselem i obaj byli najbliższymi konkurentami rekordzisty Dakaru. Teraz zeszli na dalszy plan. Despres uszkodził samochód o głaz i przepadł. Jeśli będzie kontynuował rajd, to z ogromną stratą. natomiast Al-Attiyah najpierw miał dwa kapcie i wyczerpał zapas kół, a potem dwukrotnie ugrzązł w piasku, w efekcie osiągnął metę z blisko godzinną stratą.
W tej chwili to Loeb znajduje się na fotelu wicelidera generalki. Legenda rajdów płaskich zbliżyła się na mniej niż 7 minut do Peterhansela. Niedaleko lidera jest jeszcze jedynie Sainz, tracący nieco ponad 13 minut.
Problemy nie ominęły także naszego Kuby Przygońskiego. Polak złapał aż trzy kapcie i był kolejnym zawodnikiem, który się zakopał. Ukończył etap na 12. miejscu, z podobną stratą co Al-Attiyah.Mimo tego awansował na 10. pozycję w generalce i został najwyżej sklasyfikowanym kierowcą Mini. Od Peterhansela dzieli go ponad półtorej godziny, ale strata do czwartego Al-Attiyaha wynosi niecałe 37 minut.
Blisko czołowej dziesiątki jest już również polski pilot Maciej Marton, startujący wspólnie z Holendrem Peterem van Merksteijnem. Czwarty etap wywindował ich na 13. lokatę.
Na 43. miejscu plasuje się Sebastian Rozwadowski, pilot Litwina Benediktasa Vanagasa.
Dodajmy, że z rajdu odpadł czołowy trener piłkarski Andre Villas-Boas. Portugalczyk miał wypadek swoją Toyotą Hilux i z bólem pleców trafił do szpitala. Przed wczorajszym etapem był 41.
Rajd Dakar 2018 - klasyfikacja generalna kierowców samochodów po 4. etapie (TOP 10) | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca (Pilot) | Samochód | Czas | ||
1. | Stephane Peterhansel (Jean-Paul Cottret) | Peugeot 3008DKR Maxi | 10h 36m 7s | |
2. | Sebastien Loeb (Daniel Elena) | Peugeot 3008DKR Maxi | +6m 55s | |
3. | Carlos Sainz (Lucas Cruz) | Peugeot 3008DKR Maxi | +13m 6s | |
4. | Nasser Al-Attiyah (Mathieu Baumel) | Toyota Hilux | +58m 48s | |
5. | Bernhard ten Brinke (Michel Perin) | Toyota Hilux | +1h 10m 24s | |
6. | Eugenio Amos (Sebastien Delaunay) | Buggy SMG | +1h 19m 42s | |
7. | Khalid Al-Qassimi (Xavier Panseri) | Peugeot 3008DKR Maxi | +1h 21m 9s | |
8. | Giniel de Villiers (Dirk von Zitzewitz) | Toyota Hilux | +1h 21m 47s | |
9. | Martin Prokop (Jan Tomanek) | Ford F-150 Evo | +1h 22m 44s | |
10. | Kuba Przygoński (Tom Colsoul) | Mini John Cooper Works Rally | +1h 35m 30s |
Wśród kierowców pojazdów UTV liderem już nie jest Juan Carlos Uribe. Peruwiańczyk wczoraj stracił dwie i pół godziny. Aczkolwiek spadł tylko o jedną pozycję, na 2. miejsce.
czwarty etap w kategorii ciężarówek, quadów i UTV
Najszybszy okazał się Patrice Garrouste (Polaris) i to on teraz przewodzi tabeli łącznej, z przewagą przekraczającą 100 minut.
Debiutujący w rajdzie polski pilot Szymon Gospodarczyk wspólnie z innym francuskim kierowcą Claude Fournierem (także Polaris) zajęli 4. pozycję na etapie. W generalce niestety spadli na 5. lokatę.Motocykle
W gronie motocyklistów dramat spotkał lidera Sama Sunderlanda. Zawodnik KTM wywrócił się, doznał urazu pleców i został ewakuowany z etapu helikopterem. Brytyjczyk nie powtórzy triumfu sprzed roku.
czwarty etap w kategorii motocykli
Nowym numerem jeden został Adrien van Beveren. Reprezentant Yamahy wygrał dzisiejszą rywalizację - z 5-minutową przewagą. Niemniej jednak w generalce wyprzedza tylko o niespełna 2 minuty najbliższego konkurenta, Pablo Quintanillę (Husqvarna).Van Beveren toczył we wtorek wyrównany bój z Joanem Barredą, ale pod koniec as Hondy się zgubił i został 10 minut w tyle.
Po odpadnięciu Sunderlanda najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem KTM jest Matthias Walkner, zajmujący 4. pozycję.
Najszybszy Polak Maciej Giemza dziś uplasował się na 38. lokacie. W tabeli łącznej debiutant z ORLEN Team spadł z 30. na 32. miejsce. Maciej Berdysz jest 70., a Paweł Stasiaczek widnieje na 72 pozycji.Quady
Wśród quadowców pierwszy raz wygrał ktoś inny niż Ignacio Casale. Chilijczyk został pokonany o 43 sekundy przez głównego rywala i zeszłorocznego zwycięzcę całego rajdu Siergieja Kariakina. Niemniej jednak w klasyfikacji generalnej wyprzedza Rosjanina o 25 minut i 30 sekund.
Pecha miał Rafał Sonik. Polak przejechał 270 kilometrów z przebitą oponą, uzyskał 10. czas i spadł w tabeli łącznej z 6. na 7. miejsce. Jego strata do Casale przekroczyła godzinę.Z kolei Kamil Wiśniewski, który już wcześniej stracił szanse na dobry wynik, przeżył we wtorek niejedną przygodę. Dwukrotnie się przewrócił i utknął na pustyni na półtorej godziny z powodu braku paliwa. Nie miał też wody. W końcu został dociągnięty do mety na holu przez Boliwijczyka Leonardo Martineza. W wynikach etapu zajął 35. pozycję, ogólnie jest 24.Ciężarówki
W kategorii ciężarówek brylował lider generalki i triumfator rajdu sprzed roku Eduard Nikołajew. Rosjanin prowadzący Kamaza wygrał z blisko półgodzinną przewagą nad najszybszym poprzedniego dnia Federico Villagrą (Iveco).
W tabeli łącznej różnica między nimi wynosi niecałe 37 minut. Trzeci Siarhiej Wiazowicz traci do pierwszej pozycji już 2 godziny i 22 minuty.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rajd Dakar - 4. etap: Wygrana Loeba, dramaty Despresa i Al-Attiyaha, Przygoński wrócił do czołowej dziesiątki
Podobne: Rajd Dakar - 4. etap: Wygrana Loeba, dramaty Despresa i Al-Attiyaha, Przygoński wrócił do czołowej dziesiątki
Rajd Dakar - 1. etap: Al-Attiyah najszybszy, Loeb stracił hamulce »
Rajd Dakar - 5. etap: Peterhansel umacnia się na prowadzeniu, Loeb już nie jedzie »
Rajd Dakar - 3. etap: Kontratak Al-Attiyaha, Peterhansel nowym liderem, dramatyczny wypadek Romy »
Rajd Dakar - 2. etap: Despres nowym liderem, Przygoński poza TOP 10, pierwszy Polak za burtą »
Podobne galerie: Rajd Dakar - 4. etap: Wygrana Loeba, dramaty Despresa i Al-Attiyaha, Przygoński wrócił do czołowej dziesiątki
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Peugeot
Newsletter
Galerie zdjęć