Rajdy  »  Rajd Dakar 2016 - prolog: Czwarty czas Dąbrowskiego! Niespodziewany triumfator

Rajd Dakar 2016 - prolog: Czwarty czas Dąbrowskiego! Niespodziewany triumfator

2016-01-02 - P. Krupka     Tagi: Rajd Dakar
Bernhard ten Brinke niespodziewanie wygrał prolog Rajdu Dakar, który decyduje o rozstawieniu do pierwszego etapu. Dobrze spisał się Marek Dąbrowski, pilotowany przez Jacka Czachora. Polska załoga ukończyła krótką rywalizację na czwartym miejscu, na równi z Nasserem Al-Attiyahem. Drugi był Carlos Sainz, a trzeci debiutujący w Dakarze Xevi Pons.
Pozostałe załogi z Polakami w składzie nie zmieściły się w czołowej dwudziestce. Adam Małysz był 22, tak samo jak Kuba Przygoński, pierwszy raz jadący samochodem. Rajdowi debiutanci z WRC ukończyli rywalizację w TOP10 tylko w części - szósty był Mikko Hirvonen, a ósmy - Sebastien Loeb. Martin Prokop sklasyfikowany został w połowie drugiej dziesiątki.

Wyniki prologu Rajdu Dakar 2016 - samochody:
1. Bernhard ten Brinke/Tom Colsoul Toyota Hilux 6.08s
2. Carlos Sainz/Lucas Cruz Peugeot 2008 DKR16 +3s
3. Xevi Pons/Ricardo Torlaschi Ford Ranger +4s
4. Nasser al-Attiyah/Matthieu Baumel  Mini All4 Racing +5s
= Marek Dąbrowski/Jacek Czachor  Toyota Hilux +5s
6. Nani Roma/Àlex Haro Mini All4 Racing +7s
= Mikko Hirvonen/Michel Périn Mini All4 Racing +7s
8. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz Toyota Hilux +9s
= Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret Peugeot 2008 DKR16 +9s
= Sébastien Loeb/Daniel Elena Peugeot 2008 DKR16 +9s
= Cyril Despres/David Castera Peugeot 2008 DKR16 +9s
22. Adam Małysz/Xavier Panseri Mini All4 Racing +26s
= Kuba Przygoński/Andriej Rudnickij Mini All4 Racing +26s
30. Miroslav Zapletal/Maciej Marton H3 Evo VII +37s
36. Benediktas Vanagas/Sebastian Rozwadowski Toyota Hilux +57s



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Dakar 2016 - prolog: Czwarty czas Dąbrowskiego! Niespodziewany triumfator