Rajd Barum po I etapie: Freddy Loix liderem, Grzegorz Grzyb 1. w A6

Feddy Loix i Eddy Chavailler w Fiacie Punto S2000 objęli prowadzenie wygrywając OS8 i są liderami po I dniu 37. edycji Rajdu Barum, rundy mistrzostw Europy i IRC. Druga połowa sobotniego etapu, składająca się z powtórnego przejazdu odcinków Slusovice, Pindula, Halenkocice i Kudlovice, obfitowała w wiele dramatów i liczne przetasowania w kolejności pierwszej dziesiątki. Na OS6 w Peugeocie 207 S2000 liderującego Enrique Garcia Ojedy zaczęło szwankować wspomaganie kierownicy, na OS7 Ojeda był drugi w wynikach, ale na OS8 przegrał z Loixem aż o 15,5 sek. i stracił prowadzenie.

"Jadę swoim tempem, tak aby czuć się pewnie na drodze. Ze wszystkich kierowców mam prawdopodobnie najmniejsze doświadczenie w tych specyficznych okolicznościach, rajd jest dla mnie nowy, samochód jest dla mnie nowy i pilot też jest nowy! Staram się nie podejmować nadmiernego ryzyka" - mówił Freddy Loix po OS7, gdy do Ojedy tracił jeszcze 14,2 sek. Na kolejnych odcinkach nie uzyskał gorszego czasu niż trzeci i na koniec etapu wyrobił sobie 4,1 sek. przewagi nad Hiszpanem. Nicolas Vouilloz wygrał OS-y nr 5 oraz 9 i zajmuje trzecie miejsce, ze stratą 25,1 sek. do zespołowego kolegi z Peugeot Espana. Renato Travaglia stracił 2 minuty po przebiciu opony na OS8 i spadł z 4. na 5. miejsce. Anton Alen tylko przez chwilę zajmował miejsce Włocha, ponieważ "poszedł" w las hamując na zabrudzonej nawierzchni przed ciasnym zakrętem, na drogę powrócił dopiero po interwencji dźwigu i jutro skorzysta z SupeRally. Na pechu dwóch kierowców Punto S2000 skorzystał... Vaclav Pech, który jest najwyżej sklasyfikowanym Czechem. Roman Kresta już na pierwszym odcinku dnia stracił 2,5 minuty z powodu kapcia. Kierowca Lancera Evo IX rozpoczął pościg za czołówką, wygrał OS7 i w sumie zdołał awansować na 6. miejsce. Siódmy, Vaclav Arazim, ma do niego 7,9 sek straty. Punktowaną ósemkę zamyka Andrea Navarra, który awansował z 12. miejsca, na które spadł po zdemolowaniu zawieszenia prawego przedniego koła na OS7. Dodatkowo Navarra przegonił kury stojące przy odcinku, na park serwisowy dotarł z piórami w masce swojego Punto, jak mówił - "z kur niewiele zostało".

Janos Toth zajmował 7. miejsce, gdy urwał koło w 207 S2000 na OS7 i firma TRT będzie musiała naprawić Peugeota, zanim Bouffier będzie mógł go używać w Rajdzie Nikon.

Simon Jean Joseph był 9. w klasyfikacji generalnej, gdy przebił koło na OS8 i stracił 3 minuty. Na prowadzenie, wśród aut przednionapędwych, wysunął się Grzegorz Grzyb i na koniec dnia ma 77 sek. przewagi nad rywalem z Martyniki, który z pewnością jutro postara się odrobić tą stratę.

37. Rajd Barum 2007 - wyniki I etapu (po OS 9)
1.	F. Loix / E. Chevaillier	Fiat Punto S2000	1:32:55,6 godz.
2.	E.G. Ojeda / J. B. Costa	Peugeot 207 S2000	+4,1 sek
3.	N. Vouilloz / N. Klinger	Peugeot 207 S2000	+29,2
4.	V. Pech / P. Uhel	Mitsubishi Lancer Evo IX	+1:38,3
5.	R. Travaglia / L. Granai	Fiat Punto S2000	+2:32,5
6.	R. Kresta / P. Gross	Mitsubishi Lancer Evo IX	+3:01,5
7.	V. Arazim / J. Gal	Mitsubishi Lancer Evo IX	+3:09,4
8.	A. Navarra / D. D'Esposito	Fiat Punto S2000	+3:35,3
9.	B. Casier / F. Miclotte	Peugeot 207 S2000	+3:53,1
10.	D. Iliev / Y. Yanakiev	Mitsubishi Lancer Evo IX	+3:53,9
11.	G. Grzyb / R. Hundla	Suzuki Swift S1600	+4:41,2