Rajd Azorów - Hanninen pierwszym liderem, szuter spowalnia Meeka

Pierwszy dzień Rajdu Azorów padł łupem Juho Hanninena. Niespodziewanie szybki jest Bruno Magalhaes, który po trzech odcinkach traci do Fina zaledwie 0,2 sekundy. Drugą pozycję ex aequo z Portugalczykiem zajmuje Andreas Mikkelsen. Potwierdziły się zapowiedzi organizatorów według których pierwszy zawodnik na trasie będzie osiągał słabe czasy. Kris Meeke, który ruszał na oesy w pierwszej kolejności jest dopiero szósty. Pierwszy oes to świetny czas Bruno Magalhaesa. Idol lokalnych kibiców był szybszy od drugiego na mecie Mikkelsena o 0,3 sekundy. Trzecią lokatę ze stratą 2,5 sekundy zajął Juho Hanninen. Kopecky był czwarty, a piątą lokatę zajął Meeke.

Druga próba, 7-kilometrowy oes Coroa da Mata to popis Hanninena. 2,4 sekundy za Finem dojechał Magalhaes. 3,7 sekundy do zwycięscy stracili trzej kierowcy którzy uzyskali taki sam czas - Jan Kopecky, Bernardo Sousa i Andreas Mikkelsen. Na trzecim oesie najszybszy był Norweg Mikkelsen. 0,1 sekundy stracił Meeke. Trzeci był Hanninen (+1,3).

Piekielnie ślisko, ale zaczynamy łapać swoje tempo - mówił lider po pierwszym dniu Hanninen.

Pierwsza pętla świetna, ślisko, ale staramy się jechać ostrożnie - mówił Magalhaes. Kontrolujemy tempo, uważamy, oesy są bardzo zdradliwe - przyznał Mikkelsen.

Jest bardzo ciężko, nie da się nic zrobić. Ale jutro będziemy mieli dobrą pozycję startową - mówił Meeke.

Pierwszy oes drugiego dnia rusza o 12:03 polskiego czasu.

Rajd Azorów - po oesie 3 z 19
miejsce	kierowca	samochód	czas
1	Juho Hanninen	Skoda Fabia S2000	18:35,8
2	Bruno Magalhaes	Peugeot 207 S2000	+0,2
=	Andreas Mikkelsen	Ford Fiesta S2000	+0,2
4	Jan Kopecky	Skoda Fabia S2000	+5,5
5	Bernardo Sousa	Ford Fiesta S2000	+11,3
6	Kris Meeke	Peugeot 207 S2000	+12,3
7	Pedro Peres	Mitsubishi Lancer Evo IX	+46,6
8	Vitor Pascoal	Peugeot 207 S2000	+47,4
9	Ricardo Moura	Mitsubishi Lancer Evo IX	+49,7
10	Pedro Vale	Mitsubishi Lancer Evo VII	+1:20,1