Rajd AvD Sachsen: Sandro Wallenwein najszybszy

Listę startową drugiej rundy Mistrzostw Niemiec, 41. AvD Sachsen Rallye , otwierał lider cyklu Hermann Gassner od wielu lat związany w marką Mitsubishi, posiadający również własną stajnię rajdową.

Z dwójką wyruszył na trasę Anton Werner w Porsche 911 GT3, pragnący powetować sobie stratę punktów w poprzedniej eliminacji. Maik Stolzel przywozi Skodę Octavię WRC (samochody WRC nie punktują w DRM - Deutsche Rallye Maisterschaft), jedyny taki samochód na liście zgłoszeń.

Wbrew zapowiedziom, Fin Jaakko Keskinen zamiast awizowanego Lancera pojawił się na starcie w Corolli WRC wypożyczonej z Holandii od Erika Weversa.

Pierwsze pięć odcników rajdu rozgrywają między sobą samochody WRC i GT. Wygranymi dzielą się Maik Stolzel, Anton Werner i Olaf Dobberkau (911 GT3). Prowadzi Solzel, 18 sekund przed Dobberkauem i 24 przed Gassnerem (Lancer Evo IX).

Wśród samochodów napędzanych na jedną oś, do odcinka piątego liderował Tim Stebani w Corsie S1600, którą jeździł kiedyś Horst Rotter. Po jego odpadnięciu pałeczkę przejął Carsten Mohe w Renault Clio R3 i już nie dał sobie wyrwać zwycięstwa, równocześnie uzyskując 9 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Dalsza część rajdu to już pojedynek między Octavią WRC a samochodami grupy N (Gassner, Wallewein).

W rajdzie lideruje Maik Stolzel, ale po dziesięciu odcinkach od drugiego Sandro Wallenweina dzieli go tylko niecałe 9 sekund. Kierowca Subaru Imprezy, którą w ubiegłym sezonie podróżował w PWRC Nasser Al Attiyah, wygrywa dwie próby i na dwa odcinki przed końcem ma przewagę niespełna 10 sekund nad Hermannem Gassnerem.

Olaf Dobberkau, szybszy z dwóch kierowców 911-tek, spada o dwie lokaty wyprzedzony przez wlaczących ze sobą Wallenweina i Gassnera. Pomogła w tym szutrowa nawierzchnia części oesów.

Dwie ostatnie próby podzielili między sobą Peter Corazza (Lancer Evo VII) oraz Hermann Gassner. Nie starczyło to jednak temu ostatniemu do wyprzedzenia Sandro Wallenweina i to kierowca Subaru cieszył się ze zwycięstwa i kompletu punktów.