Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Rajd Argentyny: Tym razem padło na Ostberga
Rajd Argentyny 2013

Rajd Argentyny: Tym razem padło na Ostberga

2013-05-02 - P. Krupka     Tagi: Rajd Argentyny, WRC
Na poprzednim odcinku Dani Sordo, na OS4 szanse na zwycięstwo stracił Mads Ostberg. Jak wynika z relacji innych zawodników, Norweg uderzył przodem samochodu w kamień, niszcząc układ kierowniczy swojego Forda. Odcinek wygrał Sebastien Ogier, który jedynych rywali w bezpośrednim kontakcie miał w osobach Jari-Mattiego Latvali i Sebastiena Loeba - mistrz świata awansował już na drugie miejsce w rajdzie wyprzedzając Mikko Hirvonena.
Rajd Argentyny 2013Rajd Argentyny 2013
OS4 - Santa Catalina / La Pampa 2 (dł.: 27.09 km): Sebastien Ogier przejechał odcinek w czasie 18:01.5s. Jego partner z Volkswagena był o równe 4s wolniejszy. "Myślę, że nie straciliśmy dużo. Jestem zadowolony, to był czysty odcinek. Trochę miękko, było kilka wzniesień, ale raczej bez skał." - powiedział fiński kierowca Polo. Sebastien Loeb stracił do Ogiera 6.5s, co wystarczyło do awansu na pozycję wicelidera: "Było lepiej niż rano, ale trochę traciliśmy pod koniec - było ślisko i zaczęło padać."
Rajd Argentyny 2013Rajd Argentyny 2013
Strata 12.4s jaką zanotował czwarty Hirvonen okazała się zbyt duża, by Fin utrzymał drugie miejsce. Ma jednak jeszcze sporą przewagę w generalce nad Latvalą. "Wyglądało jakby Ostberg uderzył w coś przednim kołem. Było dość ślisko, a ja zrobiłem kilka błędów." - powiedział Hirvonen. Piąty na odcinku był Jewgienij Nowikow (+18.4s). Szósty był Thierry Neuville (+18.9s), a siódmy - Andreas Mikkelsen (+24.4s). Mechanicy Citroena spisali się na medal, szybko naprawiając DS3 WRC, którym dachował Dani Sordo - Hiszpan teraz uzyskał ósmy czas (+32.1s). TOP10 uzupełnili Martin Prokop i Gabriel Pozzo. Zabrakło w niej miejsca dla Michała Kościuszko, który stracił do Ogiera 1:04.7s.
Krakowianin awansował jednak na dziesiąte miejsce w rajdzie, korzystając z pecha Ostberga. "Tył ślizgał się mocno i nie czułem się zbyt pewnie w krętych sekcjach." - powiedział Kościuszko. Do mety odcinka nie dotarł również Daniel Oliveira - już na pierwszym zakręcie urwał koło. Do przejechania w czwartek pozostał już tylko jeden odcinek - o długości 52km.
Rajd Argentyny 2013Rajd Argentyny 2013



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Argentyny: Tym razem padło na Ostberga