Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Rajd Argentyny: Sordo i Loeb o swoich wrażeniach przed startem
Daniel Elena i Sebastien Loeb

Rajd Argentyny: Sordo i Loeb o swoich wrażeniach przed startem

2007-05-02 - Ł. Lach     Tagi:


Załoga Sébastien Loeb i Daniel Elena wystartuje w Rajdzie Argentyny po raz piąty. W roku 2002 wzięli udział tylko w zapoznaniu, w rok później nie dojechali do mety (Xsara WRC). W roku 2004 zajęli drugie miejsce, a w dwóch ostatnich edycjach (2005 i 2006) triumfowali, jadąc Xsarą WRC. Dani Sordo wystartował w Rajdzie Argentyny w roku 2004 (na Mitsubishi), ale nie ukończył go, natomiast w 2006 r. zajął 5. miejsce (Xsara WRC). Przed rajdem zadadono kierowcom Citroena kilka pytań.

Na pytania odpowiada Sebastien Loeb:

W Portugalii odniosłeś swoje 31 zwycięstwo w rajdach WRC i tym samym uczciłeś dziesiątą rocznicę rozpoczęcia kariery rajdowej. Jako zawodnik masz już za sobą długą drogę...
„Tak naprawdę nie czuję za sobą wielkiego bagażu przeszłości. Wszystko toczy się bardzo szybko - przecież razem z Danielem zebraliśmy już na naszym koncie trzy tytuły mistrzowskie. Udało nam się wspiąć na szczyt w dość krótkim czasie. Ale tego się świadomie nie wybiera: po prostu wcześnie zacząłem i zawsze starałem się jak najlepiej wykorzystać kolejne okazje. Dziesięć lat temu nie miałem pojęcia, jak potoczy się moja kariera, ani że osiągnę to, co osiągnąłem. Jestem oczywiście szczęśliwy, że tak się stało.”

Twój wynik w Portugalii oznacza, że w Argentynie znowu będziesz w roli przecierającego drogę...
„Od czasu powrotu z Norwegii nasze wyniki nie mogły być lepsze. Ale Marcus Grönholm za każdym razem trzymał się tuż za nami, więc trudno było zmniejszyć jego przewagę w klasyfikacji. Gdyby w Portugalii nie został ukarany przez sędziów, nadal miałby dwa punkty różnicy na swoją korzyść, a tak, jestem o jeden punkt przed nim. To potwierdza znaczenie regularności. Pierwszego dnia w Argentynie będziemy więc otwierali stawkę, ale Marcus będzie tuż za mną, więc nie liczyłbym na duże różnice czasowe. W każdym razie nigdy nie narzekam, że startuję jako pierwszy: przecież oznacza to, że prowadzę w klasyfikacji Mistrzostw Świata.”
Co sądzisz o superoesie w Buenos Aires?
„Mam nadzieję, że na stadionie będzie wspaniała atmosfera, bo tylko takie uzasadnienie widzę dla tego odcinka. Logistyka jego rozegrania jest dość skomplikowana jak na jedną krótką próbę, która - moim zdaniem - z rajdem ma niewiele wspólnego. Dopóki superoesy organizuje się w tej samej okolicy, co cały rajd, dla kibiców, którzy nie mogą wybrać się na trasę prawdziwego odcinka, to ciekawa propozycja, ale gdy rozegranie superoesu stawia się na pierwszym miejscu, to mam nadzieję, że okaże się tego wart...”



Następnie na kilka pytań odpowie Dani Sordo:

Jak podsumujesz swój występ w Portugalii?
„Przekonałem się, że pomimo dwóch wcześniejszych startów w tym rajdzie zabrakło mi precyzji w notatkach. Kilka razy łapałem się na tym, że jadę bardziej z pamięci niż według tego, co dyktował Marc. Wszyscy są zgodni, że to bardzo trudny rajd. Ja wciąż się uczę i biorąc to pod uwagę, końcowy wynik nie był zły dla Citroëna, chociaż na ostateczną kolejność wpłynęły już za metą decyzje sędziów.”

Lubisz Rajd Argentyny?
„Przede wszystkim zawsze przyjemnie jest startować w kraju, w którym mówi się po hiszpańsku. Tutaj panuje świetna atmosfera, ludzie są bardzo serdeczni, a dziewczyny naprawdę piękne. Odcinki są niezwykle zróżnicowane, a przez to ciekawe. Czeka nas także superoes na stadionie River Plate, gdzie na pewno zbiorą się tłumy widzów. Tak jak wszyscy w Citroënie, zadaję sobie pytanie, jak C4 WRC poradzi sobie z wieloma przejazdami przez wodę.”

Jaki jest najlepszy sposób pokonywania przeszkód wodnych?
„Nie wiem, czy istnieje jeden najlepszy sposób. Podczas zapoznania musimy sprawdzić głębokość wody i rodzaj dna. Napotykając taką przeszkodę po raz pierwszy lepiej nie próbować przejść jej pełnym gazem. Ważna jest długość przeprawy. Jeżeli jest krótka, w wodzie jest się tylko przez moment i wtedy można prawie nie zwalniać. Jednak przejeżdżając przez szerszy pas wody częściowo traci się sterowność i trudniej jest opanować samochód.”




źródło: Citroen

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Argentyny: Sordo i Loeb o swoich wrażeniach przed startem

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit