Raikkonen dostał propozycję testów Focusa WRC

Malcolm Wilson, szef firmy M-Sport, która na zlecenie Forda zajmuje się budową i obsługą fabrycznych Focusów WRC w rajdowych mistrzostwach świata, zaoferował Kimiemu Raikkonenowi testy samochodu WRC mając przy tym nadzieję, że wkrótce więcej kierowców F1 zainteresuje się rajdami. Kierowca Ferrari mówił niedawno o chęci startów w rajdach po zakończeniu kariery w F1, co miałoby nastąpić po sezonie 2009. Wilson przysłuchując się tym doniesieniom wyszedł z propozycję testów Forda Focusa.

"Chciałem mu zaoferować testy. Dla nas byłaby to niezwykła okazja. Ze znalezieniem leśnego oesu nie będzie problemów" - powiedział stacji Eurosport Malcolm Wilson, który znany jest z sympatii do Finów - od 2006 r. w swoim zespole zatrudnia wyłącznie kierowców tej narodowości.

Wilson dodał, że w serialu WRC chętnie widziałby także inne gwiazdy F1, Roberta Kubicę i Lewisa Hamiltona.

"Cieszy mnie to, że kierowcy Formuły 1 wykazują takie zainteresowanie ściganiem samochodami WRC. Na pewno jeden czy dwóch z nich wolałoby nawet jeździć rajdówką gdyby tylko wiązałyby się z tym odpowiednie korzyści". "Niestety w tej chwili sprawy wyglądają trochę inaczej, ale jestem przekonany, że cała trójka o której mówimy w pewnym momencie i tak skończy za kierownicą samochodu rajdowego".

Czterokrotny mistrz świata, Sebastien Loeb nie miałby również nic przeciwko rywalizacji w mistrzem świata w Formule 1: "Przywitałbym Raikkonena ponieważ obecność takich nazwisk pomaga rajdom".

"Nie jest łatwo przejść z toru na odcinki specjalne. Trzeba się przyzwyczaić do jazdy na szutrze i z notatkami. To jest niepodobne do czego czym on zajmuje się na co dzień, ale z takim talentem i przy odrobinie treningu na pewno szybko by się odnalazł" - komplementuje Loeb Raikkonena.