Problemy Kronosa, czy Carlsson zakończy rajd na rampie startowej ?

Belgijski zespół Kronos Citroen ogłosił wycofanie się z mistrzostw świata po zakończeniu bieżącego sezonu. Powodem wycofania się są problemy finansowe klientów Kronosa. W tej chwili Xsarami WRC startują Manfred Stohl oraz Daniel Caslsson.

O ile Stohl może spać spokojnie, ponieważ wspiera go potężny koncern petrochemiczny - OMV, tak Daniel Carlsson nie znajduje się w najlepszej sytuacji finansowej. 30-letni kierowca ze Szwecji pierwotnie zakładał start w 6-ciu rundach WRC w barwach Kronosa. Do rozegrania pozostały jeszcze 3 z nich (Sardynia, Grecja, Finlandia) , tymczasem Carlsson nie dysponuje w tej chwili odpowiednim budżetem, który pozwoliłby wypełnić założenia konraktowe. Kronos jest zgłoszony do RSMŚ jako tzw. Manufacturer Team, co oznacza, że jeszcze przed sezonem musieli wpłacić odpowiednią kwotę wpisowego oraz zadeklarować start dwóch zawodników w minumum 10 rundach. Nie spełnienie tego warunku grozi karą 225tyś euro.

W tej sytuacji Calsson będzie musiał przynajmniej wjechać na rampę startową odbywającego się już za 2 tygodnie Rajdu Sardynii, a następnie się wycofać. Jeśli Carlsson i Kronos nie znajdą innego wyjścia z sytuacji, będzie to jedyny sposób na obejście przepisów i uniknięcie kary. Marc Van Dalen, szef Kronosa, dalszą przyszłość swojego zespołu wiąże ze startami w rozgrywkach IRC. Od 2008 roku mają wystawiać dwa Peugeoty 207 S2000.

W 2006 roku Kronos przygotowywał auta zespołu Citroena i oficjalnie w ich barwach jeździł mistrz świata Sebastien Loeb.