Powrót Kubicy

Robert Kubica po wielotygodniowej przerwie wróci wreszcie, by wziąć udział w kolejnej rundzie WRC - Rajdzie Portugalii. Polski kierowca opuścił Argentynę, by popracować nad przygotowaniem swojego zespołu do reszty sezonu.

A jak wiodło się naszemu zawodnikowi w ostatnich latach? Portugalię Kubica zna bardzo dobrze: pojechał w niej już dwukrotnie. To właśnie ta runda WRC była dla niego debiutem - wtedy Polak rozpoczynał swój program w WRC-2, zakończony wielkim sukcesem, mistrzostwem tej kategorii.

W 2013 roku szybko uszkodził chłodnicę, wyjeżdżając poza trasę, ale potem odrabiał straty. Po drodze było więcej problemów - uszkodzona felga, dojazdówka z karą, awaria hydrauliki i dyferencjału. Mimo to udało się dojechać na szóstym miejscu w WRC-2 i 19. w generalce. Po tym rajdzie Kubicy szło już o wiele lepiej w debiutanckim sezonie. W 2014 roku było już gorzej: rajdu nie udało się ukończyć. Po wyjechaniu poza trasę Kubica chciał na nią wrócić zbyt szybko - i spalił sprzęgło. Był to koniec jazdy.

Tegoroczny start będzie nieco inny: rajd przenosi się na północ Portugalii, w rejon Fafe, który Kubica znać może jedynie z Fafe Rally Sprintu, w którym także brał udział w 2013 roku.