Rajdy » Mistrzostwa Świata WRC » Aktualności » Pięć rzeczy których nauczyliśmy się po Rajdzie Nowej Zelandii
.jpg)
Pięć rzeczy których nauczyliśmy się po Rajdzie Nowej Zelandii
2012-06-29 - Ł. Łuniewski Tagi: Rajd Nowej Zelandii, WRC
Rajd Nowej Zelandii, który w tym roku stanowił siódmą rundę Rajdowych Mistrzostw Świata, po raz kolejny daje wiele do myślenia kibicom najważniejszej rajdowej serii świata. Poniżej przedstawiamy pięć najważniejszych rzeczy, których nauczyliśmy się po wyprawie na Antypody.
1. Prędkość Latvali nie budzi wątpliwości
Kolejny błąd Jari-Matti Latvali pozbawił go zwycięstwa w rundzie WRC, który tym razem mógł ostatecznie przekreślić jego szanse na mistrzowski tytuł w tym roku. Mimo to Fin pokazał, że jest w stanie osiągać rewelacyjne czasy na odcinkach. Dodajmy, że odcinek kwalifikacyjny i Power Stage padły jego łupem. 2. Kierowcy kochają odcinki Rajdu Nowej Zelandii
Nawet przy zmodyfikowanej trasie Rajd Nowej Zelandii nadal zachwyca swoją charakterystyką, którą chwalą wszyscy. Oesy są piękne i dają wiele radości. Kocham szybką i płynną jazdę tutaj - mówił Sebastien Loeb.
3. Przyszłość rajdów jest w dobrych rękach
Evgeny Novikov, Thierry Neuville i Ott Tanak pokazali, że młodzi kierowcy dobijają się już do światowej czołówki. Czwarte i piąte miejsce Rosjanina i Belga z pewnością pokazują potencjał kierowców. Po raz kolejny zawiódł Ott Tanak, który wypadł z trasy trzeciego dnia zmagań.
4. Hazard może się opłacać
Po odcinku kwalifikacyjnym i wyborze pozycji startowych wiele osób dziwiło się pierwszej trójce listy startowej. Sebastien Loeb, Mikko Hirvonen i Petter Solberg obawiając się opadów deszczu otwierali stawkę zawodników, co ostatecznie przełożyło się na taką samą kolejność na podium.
5. Wiek nie ma znaczenia
Manfred Stohl, który w tym roku będzie świętował czterdzieste urodziny, pokazał, że wiek na rajdowych trasach nie ma znaczenia. Austriak po pięcioletniej przerwie zdobył punkt do klasyfikacji kierowców.
1. Prędkość Latvali nie budzi wątpliwości
Kolejny błąd Jari-Matti Latvali pozbawił go zwycięstwa w rundzie WRC, który tym razem mógł ostatecznie przekreślić jego szanse na mistrzowski tytuł w tym roku. Mimo to Fin pokazał, że jest w stanie osiągać rewelacyjne czasy na odcinkach. Dodajmy, że odcinek kwalifikacyjny i Power Stage padły jego łupem. 2. Kierowcy kochają odcinki Rajdu Nowej Zelandii
Nawet przy zmodyfikowanej trasie Rajd Nowej Zelandii nadal zachwyca swoją charakterystyką, którą chwalą wszyscy. Oesy są piękne i dają wiele radości. Kocham szybką i płynną jazdę tutaj - mówił Sebastien Loeb.
3. Przyszłość rajdów jest w dobrych rękach
Evgeny Novikov, Thierry Neuville i Ott Tanak pokazali, że młodzi kierowcy dobijają się już do światowej czołówki. Czwarte i piąte miejsce Rosjanina i Belga z pewnością pokazują potencjał kierowców. Po raz kolejny zawiódł Ott Tanak, który wypadł z trasy trzeciego dnia zmagań.
4. Hazard może się opłacać
Po odcinku kwalifikacyjnym i wyborze pozycji startowych wiele osób dziwiło się pierwszej trójce listy startowej. Sebastien Loeb, Mikko Hirvonen i Petter Solberg obawiając się opadów deszczu otwierali stawkę zawodników, co ostatecznie przełożyło się na taką samą kolejność na podium.
Manfred Stohl, który w tym roku będzie świętował czterdzieste urodziny, pokazał, że wiek na rajdowych trasach nie ma znaczenia. Austriak po pięcioletniej przerwie zdobył punkt do klasyfikacji kierowców.
źródło: wrc.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Pięć rzeczy których nauczyliśmy się po Rajdzie Nowej Zelandii
Podobne: Pięć rzeczy których nauczyliśmy się po Rajdzie Nowej Zelandii
.jpg)
.jpg)
.jpg)

Podobne galerie: Pięć rzeczy których nauczyliśmy się po Rajdzie Nowej Zelandii
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter