Pięć rzeczy, których nauczyliśmy się po Rajdzie Niemiec

Rajd Niemiec tradycyjnie już pokazał rewelacyjną formę Sebastiena Loeba oraz zespołu Citroena na asfaltowych odcinkach specjalnych. Oprócz tego dowiedzieliśmy się także pięciu pożytecznych rzeczy po zakończeniu zmagań z trasami dziewiątej rundy WRC.

1. Loeb pozostaje mistrzem Rajdu Niemiec
Jeśli chodzi o Rajd Niemiec to z pewnością kolejni kierowcy pojawiający się na trasach asfaltowej rundy Mistrzostw Świata mają monumentalny punkt odniesienia. Wygrana w dziewięciu z dziesięciu edycji imprezy oraz przypieczętowanie triumfu wygraną na Power Stage musi coś oznaczać.

2. Stig Blomqvist nadal potrafi jeździć
Stig Blomqvist pojawił się w tym roku na trasach Rajdu Niemiec w rywalizacji historyków i na trasach zachwycał kibiców jazdą Audi Quattro E2. Warto tu dodać, że Szwed ma już 66 lat. 3. Tanak pokazuje rajdowe umiejętności
Po frustrujących startach Otto Tanaka, młody Estończyk udowodnił w Niemczech dlaczego to właśnie on ma szansę w przyszłości walczyć o mistrzowskie tytuły. Wygrane odcinki na asfalcie, który nie jest ulubioną nawierzchnia Tanaka zapadły kibicom w pamięć, pomimo nie ukończenia rywalizacji po wycofaniu go przez zespół na ostatnim serwisie. 4. Mikkelsen coraz bliżej Volkswagena
Choć Andreas Mikkelsen nie został jeszcze potwierdzony jako kierowca Volkswagena w 2013 roku, to Norweg jest na jak najlepszej drodze, by zasiąść za kierownicą Polo R WRC. Przez cały czas trwania Rajdu Niemiec Mikkelsen rywalizował z Sebastienem Ogierem i jako pierwszy w historii kierowca wywalczył punkty na Power Stage za kierownicą auta klasy S2000.

5. Kościuszko nie rezygnuje z walki o mistrzowski tytuł
Po odpadnięciu z rywalizacji na trasach Rajdu Argentyny, Michał Kościuszko rozpoczyna pogoń za liderem PWRC Benito Guerrą, który na dwie rundy przed końcem wyprzedza Polaka o 15 punktów.