Petter Solberg uważa, że fabryczne samochody są szybsze

Petter Solberg po wywalczeniu piątego miejsca w Rajdzie Niemiec przyznał, że to było maksimum jego możliwości oraz niefabrycznego samochodu.

Norweg pomimo wygrania kilku odcinków specjalnych w tym roku, uważa, ze zespoły fabryczne stają się coraz szybsze.

To był pierwszy rajd asfaltowy i jestem tu gdzie spodziewałem się być. Fabryczne samochody strasznie szybko rozwinęły się przez ostatni czas. To sprawia, że jako prywatny zespół nie możemy być na bieżąco - mówił Solberg. Pilot Norwega, Chris Patterson, uważa, ze strata do czołówki z pewnością byłaby mniejsza, gdyby nie cztery kapcie, które złapał Solberg drugiego dnia zmagań.

Pomimo słabszego startu, Solberg był zadowolony z wywalczenia jednego punktu do klasyfikacji generalnej sezonu za trzecie miejsce na Power Stage. Naprawdę dobrze było wywalczyć jeden punkt na Circus Maximus i to wyprzedzając Latvalę o 0,04 sekundy. Producenci będą teraz bardzo mocno się rozwijać i będzie trudniej. Musimy naciskać, walczyć i mieć nadzieję na dobre tempo podczas kolejnych rund - zakończył Solberg.