
Petter Solberg - "Wkrótce będziemy znowu wygrywać"
2007-06-04 - Ł. Lach Tagi:
Zespół Subaru World Rally Team zakończył w dobrych nastrojach pierwszą połowę sezonu WRC 2007. Do 6 odcinka Subaru okupowało dwie pierwsze lokaty w Rajdzie Akropolu. Ostatecznie Petter Solberg zajął trzecie miejsce, a Chris Atkinson szóste. W sumie zdobyli 9 punktów dla zespołu, co pozwoliło im awansować na 3 miejsce w klasyfikacji producentów. Drużynowo jest to jak na razie najlepszy wynik w tym sezonie, jednak przewaga nad zespołem Stobarta wynosi tylko 2 punkty.
"Fajnie było znowu złapać ten rytm. Marcus nawet mi pokazał jak otwierać butelkę z szampanem. Dziękuję!" - żartował na mecie szczęśliwy Petter.
"Po Rajdzie Sardynii w zespole doszło do wielu zmian. Wiele rzeczy nagle zaczęło działać. Na początku rajdu nie byłem zadowolony z samochodu, ale dobre czasy mówiły same za siebie. Wprowadziliśmy kilka zmian, złapałem dobry rytm i byłem już zadowolony z samochodu. Jestem szczęśliwy, że zmierzamy w tym kierunku. Ja i Chris jesteśmy w stanie walczyć jak równy z równym. To dobre z perspektywy mistrzostw, ponieważ dotychczas Ci goście (Gronholm i Loeb) mieli za łatwo." Gdy się jedzie to wymagasz od teamu, aby auto było przygotowane do równej jazdy przez 3 dni. To jest to czego potrzeba, aby się znaleźć na czele tabeli, ale dziś rano straciłem 15 sekund było już po wszystkim. W trakcie przerwy wakacyjnej będę dużo rozmawiał z zespołem. Zresztą widać to po moich rachunkach telefonicznych, ale cóż... po to żyję, rajdy to całe moje życie. Na rajdzie było także szefostwo z Japonii (m.in. Masaru Katsurada - prezes firmy STi). Będą musieli przeanalizować ten rajd. W drugiej połowie sezonu będziemy chcieli walczyć o zwycięstwa."
Pilot Solberga -Phil Mills, opowiedział o problemach z jakimi muszą zmierzyć się uczestnicy Rajdu Akropolu: "Odcinek 4 i 12 był bardzo trudny dla samochodu. Przystąpiliśmy do nich z uszkodzonym amortyzatorem, co też nie było miłe. Temperatura w samochodzie przekraczała 50 stopni. Ale czy to było najgorsze ? Nie wiem... Do tego rajdu trzeba się wcześniej przygotować. Nie jestem także przekonany co do tego najdłuższego oesu. To wspaniałe wyzwanie, ale nie ma tam mowy o ataku od początku, bo można to przypłacić tak jak Sebastien.Richard Taylor, szef zespołu, był także dumny z postawy swoich kierowców - "To był bardzo pozytywny weekend i zespół jest bardzo zadowolony z trzeciego miejsca Pettera i szóstego Chrisa. Wygraliśmy w sumie 5 odcinków specjalnych, co jest najlepszym dowodem potencjału jaki drzemie w Imprezie 2007."
"Po Rajdzie Sardynii w zespole doszło do wielu zmian. Wiele rzeczy nagle zaczęło działać. Na początku rajdu nie byłem zadowolony z samochodu, ale dobre czasy mówiły same za siebie. Wprowadziliśmy kilka zmian, złapałem dobry rytm i byłem już zadowolony z samochodu. Jestem szczęśliwy, że zmierzamy w tym kierunku. Ja i Chris jesteśmy w stanie walczyć jak równy z równym. To dobre z perspektywy mistrzostw, ponieważ dotychczas Ci goście (Gronholm i Loeb) mieli za łatwo." Gdy się jedzie to wymagasz od teamu, aby auto było przygotowane do równej jazdy przez 3 dni. To jest to czego potrzeba, aby się znaleźć na czele tabeli, ale dziś rano straciłem 15 sekund było już po wszystkim. W trakcie przerwy wakacyjnej będę dużo rozmawiał z zespołem. Zresztą widać to po moich rachunkach telefonicznych, ale cóż... po to żyję, rajdy to całe moje życie. Na rajdzie było także szefostwo z Japonii (m.in. Masaru Katsurada - prezes firmy STi). Będą musieli przeanalizować ten rajd. W drugiej połowie sezonu będziemy chcieli walczyć o zwycięstwa."
źródło: Subaru
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Petter Solberg - "Wkrótce będziemy znowu wygrywać"
Newsletter
Galerie zdjęć