Petter Solberg: Kocham ten samochód

Petter Solberg, pomimo kary, jaką nałożył na Norwega Zespół Sędziów Sportowych Rajdu Monte Carlo za przekroczenie dozwolonej prędkości na dojazdówce, przyznał, że jest bardzo zadowolony z wyniku, który osiągnął za kierownicą fabrycznej Fiesty WRC.

Jestem w siódmym niebie. Byłem zachwycony tym rajdem od startu do mety i to najlepszy start sezonu WRC w mojej karierze. To mój pierwszy start Fiestą WRC. Przed startem nie miałem wielu testów i poprawiałem prędkość z każdym kilometrem. Dla mnie ten rajd był możliwością pokonania oesowych kilometrów, poznania samochodu i poprawiania szybkości - mówił Norweg. Kocham ten samochód. Jest bardzo szybki i pasuje do mojego stylu jazdy. Długo czekałem, aby być w takiej sytuacji. Mam pełne wsparcie ze strony Forda i czuję się fantastycznie - dodał.

Musisz mieć dobry początek sezonu, jeśli chcesz walczyć z Sebem. Wiem, że samochód jest jeszcze lepszy na śniegu i szutrze i nie mogę się doczekać kolejnych startów. Ukończenie tego rajdu w czołowej trójce jest świetnym początkiem sezonu. Nie mogłem prosić o nic więcej. Teraz mogę skupić się na jeździe. Nie mogę doczekać się Szwecji - zakończył Solberg.

Doświadczenie Pettera zabłysło i pokazał dobrą wydajność. Samochód był sprawny w 100% przez cały rajd. Jestem zadowolony z Pettera i tego jak osiedlił się w zespole - mówił Malcolm Wilson.

Dobry start w Monte Carlo jest doskonałą platformą na blisko rok dalszej rywalizacji. To dało nam wiele pewności siebie. Na początku mieliśmy najszybszego kierowcę w rajdzie i Petter wykonał świetną robotę, więc patrząc w przyszłość wiemy, że mamy bardzo silny zespół. Przed Szwecją będziemy testować i jestem pewien, że będziemy zadowoleni z pozytywnego wyniku w przyszłym miesiącu - dodał.