
Pechowy debiut Arkadiusza Urbanowicza w RSMP
2011-09-05 - Ł. Łuniewski Tagi: RSMP, Rajd Dolnośląski, Urbanowicz
Arkadiusz Urbanowicz wraz z Adamem Jarosem nie zaliczą do udanych debiutu na trasach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, który miał miejsce podczas 21. Rajdu Dolnośląskiego. Karkonoska załoga pomimo wielu przygotowań do startu musiała pogodzić się z awarią zawieszenia na odcinku Gorzanów BGK.
Po spokojnym rozpoczęciu rywalizacji, żółte BMW M3 stopniowo pieło się w górę klasyfikacji generalnej rajdu i znajdowało się na pierwszym miejscu w swojej klasie. Niestety na jednej z szybszej partii odcinka doszło do awarii wahacza. Na szczęście załodze udało się uniknąć spotkania ze szpalerem „baobabów” znajdujących się przy drodze.
Arkadiusz Urbanowicz: Wystartowaliśmy i nasz plan został zrealizowany. Chcieliśmy poznać odcinki specjalne Mistrzostw Polski i dowiedzieliśmy się, że na naszym zawieszeniu, które się urwało, nie da się jeździć po takich trasach. Dziękujemy wszystkim kibicom za gorący doping i obiecujemy, że w przyszłym roku pojawimy się w większej ilości rund RSMP.
Adam Jaros: Jesteśmy już w domu. Było bardzo fajnie i wyciągnęliśmy ogromną lekcję przed kolejnymi startami. Ze swojej strony jestem przeszczęśliwy, że nasza przygoda skończyła się bez poważnych konsekwencji. Byliśmy bardzo blisko spotkania się z drzewem i słupem moją stroną rajdówki… Ilość kibiców, która nam dopingowała i interesowała się naszym startem zszokowała mnie i bardzo mocno dziękuję im za wsparcie. Chciałbym podziękować także kibicom, którzy szybko i sprawnie pomogli nam usunąć rajdówkę z drogi, by nie blokowała przejazdu kolejnych załóg. Dziękuję również Kasi Grzelak za to, że w ogóle wystartowaliśmy, chłopakom z AutoSerwis Garage z Jeleniej Góry oraz „Kudłatemu” i „Machedowi” za opiekę medialną. Razem z Arkiem pojawimy się na odcinkach specjalnych RSMP 2011, a osobiście liczę na równie duży odzew kibiców na Rajdzie Wisły, w którym najprawdopodobniej wystartuję.
Załodze na pocieszenie zostaje tytuł najszybszej załogi na „betonówce”. Zgodnie ze wskazaniami Wirtualnego Kibice BMW M3 zdołało wyciągnąć 215 km/h, co było rekordem rajdu. Co ciekawsze w rajdówce nie został użyty szósty bieg.
Załodze na pocieszenie zostaje tytuł najszybszej załogi na „betonówce”. Zgodnie ze wskazaniami Wirtualnego Kibice BMW M3 zdołało wyciągnąć 215 km/h, co było rekordem rajdu. Co ciekawsze w rajdówce nie został użyty szósty bieg.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Pechowy debiut Arkadiusza Urbanowicza w RSMP
Podobne: Pechowy debiut Arkadiusza Urbanowicza w RSMP




Podobne galerie: Pechowy debiut Arkadiusza Urbanowicza w RSMP

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć