Onboard tygodnia - Solberg, Rajd Niemiec

Petter Solberg jak każdy z skandynawskich kierowców nie przepada za rajdami rozgrywanymi na asfalcie, których jest co raz mniej w kalendarzach WRC. Znajduje się w nim jednak Rajd Niemiec, rozgrywany na trudnych odcinkach w Zagłębiu Saary,które wymagają od kierowcy maksymalnej koncenracji. Sympatycznemu Norwegowi zabrakło jej w 2004 roku. Będąc na czwartym miejscu w klasyfikacji generlanej za takimi rajdowymi tuzami jak Loeb, Sainz i Duval i przed Marko Martinem, który tracił 30 sekund, Solberg wypadł z trasy 500 metrów za startem dwunastego odcinka specjalnego. Widok samochodu po tym wypadku nie pozostawiał złudzeń, iż technika i bezpieczeństwo w przeciągu kilku lat wywindowało na bardzo wysoki poziom, co pomogło przeżyć załodze.