Oleksowicz trenował z Jean-Josephem

Szykujący się do nowego sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy, Maciej Oleksowicz celuje w poprawienie swojej skuteczności na nawierzchniach asfaltowych. Na początku lutego warszawianin wybrał się do włoskiej szkoły rajdowej Vittorio Caneva. Dwa tygodnie później we Francji, Maciek trenował z dwukrotnym mistrzem Europy, Simonem Jean-Josephem. O efektach treningów będzie można się przekonać w dniach 14-16 kwietnia, podczas 1. rundy ME, Rajdu 1000 Miglia - Podobnie jak w roku ubiegłym planuję starty w Mistrzostwach Europy, w których dominować będą rajdy asfaltowe - zauważa Maciej Oleksowicz. - Nie ma co ukrywać, że w przeciwieństwie do szutrów moje umiejętności oraz tempo jazdy na asfaltach do tej pory pozostawiało wiele do życzenia, dlatego też za cel postawiłem sobie poprawę techniki jazdy na takiej nawierzchni. Trenowałem pod okiem dwukrotnego Mistrza Europy, Simona Jean-Josepha. W ciągu dwóch dni przejechałem ponad 200 km gdzie oprócz samej techniki i toru jazdy, skupiłem się na sztuce umiejętnego ustawiania samochodu na określone warunki. - To naprawdę bardzo wartościowa wiedza, na którą składa się wiele technicznych detali - kontynuuje 32-latek. - Nie muszę mówić jak ważne jest odpowiednie i szybkie ustawienie samochodu bo od tego zależy pewność i tempo jazy. Patrząc na najlepszych kierowców, choćby na odcinkach testowych, widać jak szybko potrafią dostroić zawieszenie. W czasie samego rajdu następujące po sobie odcinki potrafią znacznie od siebie się różnić pod względem przyczepności czy konfiguracji zakrętów. Doświadczeni kierowcy w takich warunkach dostrajają samochód pomiędzy nimi. Jeśli zrobi się to właściwie wówczas kierowca zyskuje duży komfort psychiczny i może skupić się na torze i tempie jazdy.