Ogier woził gwiazdę MotoGP

Andrea Dovizioso był gościem ostatnich testów Volkswagena na Sardynii. Zawodnik Ducati w MotoGP miał okazję zasiąść na fotelu pilota podczas przejazdów testowych niemieckiej ekipy przed kolejną rundą WRC.

„Nie macie pojęcia, jak ekstremalna i szybka jest ta jazda, jak wąskie są drogi i jak mocne są te samochody. Szczerze mówiąc to najbardziej ekscytująca i niesamowita rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem. MotoGP nie może się z tym równać!” - mówił rozemocjonowany Dovizioso po wyjściu z samochodu Ogiera. Zaproszenie było formą rewanżu za ugoszczenie w poprzedni weekend Sebastiena Ogiera. Francuz odwiedził boksy ekipy Ducati, która w tym roku wraca do wielkiej formy.

„Kocham MotoGP i świetnie się bawiłem. Zawsze bardzo szanowałem umiejętności motocyklistów, a od wizyty na Mugello mój szacunek jest jeszcze większy. Prędkości robią wrażenie kiedy stoi się z boku. Aż trudno uwierzyć, co zawodnicy muszą czuć siedząc na motocyklach.” - komentował wtedy Sebastien Ogier.