Ogier skorzysta ze słabej końcówki sezonu według Quesnela

Szef rajdowego teamu Citroena, Olivier Quesnel wspiera swojego nowego kierowcę fabrycznego, Sebastiena Ogiera, aby ten stał się lepszym kierowcą, kiedy Rajdowe Mistrzostwa Świata wystartują w lutym w Szwecji.Ogier wyszedł z założenia, że zdoła zdobyć tytuł wicemistrza świata i uplasować się za Sebastienem Loebem w klasyfikacji rocznej. Apetyt  na sukces wzrósł po wygraniu wrześniowego Rajdu Japonii, co dla mistrza świata juniorów 2008, było drugim triumfem na poziomie seniorskim (pierwszym był majowy Rajd Portugalii - przyp. red.). Jednak błędy w ostatnich rundach: Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii spowodowały spadek na 4. miejsce za Jariego-Mattiego Latvalę i Pettera Solberga. - Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - uznał Olivier Quesnel. - Jego wypadek w Wales Rally GB nie był dla mnie zaskoczeniem. Walczył z Solbergiem i Loebem, ale nie miał doświadczenia, co na walijskich oesach nie pomaga. Potrafi wygrywać, ale jest zbyt ambitny i potrzebuje nabyć doświadczenia, aby nauczyć się kontrolować. Ten wypadek powinien mu pomóc, więc jesteśmy optymistami - dodał. Sebastien Ogier, który za tydzień będzie obchodzić 27 urodziny, dzięki długoterminowemu porozumieniu z francuską fabryką, będzie startował w 2011 r. Citroenem DS3 WRC jako partner siedmiokrotnego mistrza świata, Sebastiena Loeba.