Neuville pierwszy raz na szutrze w Fordzie Fiesta RS WRC

Thierry Neuville po sezonie spędzonym w Citroenie przesiadł się do Forda Fiesty RS WRC zespołu M-Sport. Rajd Meksyku będzie dla niego debiutem na nawierzchni szutrowej w tym modelu rajdówki. Belgijski kierowca chciałby dojechać do mety i uzyskać przyzwoitą liczbę punktów, ale obawia się nieco trudów imprezy.

Thierry Neuville - Rajd Meksyku 2012

"Tak jak w Szwecji, musimy mądrze podejść do tego rajdu. W poprzednim roku udowodniliśmy, że mamy właściwą szybkość, ale w tym roku chodzi już o stabilność wyników i dojeżdżanie do mety bez popełniania błędów. Ten rajd nie jest najtrudniejszym z tegorocznych, ale definitywnie jest jednym z najpiękniejszych. Największym wyzwaniem jest długi odcinek ostatniego dnia (Guanajuatito). To niesamowity oes, ale musisz włożyć wiele wysiłku, by zachować koncentrację." - mówił Thierry Neuville przed udaniem się do Meksyku. Kierowca Forda chciałby mocno rozpocząć już od początku rywalizacji - a ta wystartuje na odcinku kwalifikacyjnym, po którym rozstrzygnie się, komu przypadnie rola pechowca mającego za zadanie czyścić trasę: "Pozycja startowa także jest bardzo ważna, więc trzeba mieć dobry wynik w kwalifikacjach. To nasz pierwszy cel, a potem musimy mieć dobry pierwszy dzień bez popełniania pomyłek. Pomimo że wciąż nabieramy pewności siebie w samochodzie - a to pierwszy rajd szutrowy w Fieście - naprawdę czekam na przyszły tydzień. Mamy nadzieję, że znajdziemy się w sytuacji w której będziemy mogli rywalizować o dobry wynik na mecie."