Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Monster pobił rekord i trafi do księgi Guinnessa
Suzuki Sport XL7 i Monster Tajima

Monster pobił rekord i trafi do księgi Guinnessa

2007-07-22 - Ł. Lach     Tagi:
Jak obiecał tak zrobił. Nabuhiro "Monster" Tajima, szef Suzuki Sport pobił rekord trasy Pikes Peak w 85. edycji International Hillclimb Challenge i wygrał całe zawody.

Dokonał tego za kierownicą specjalnie do tego celu zbudowanego Suzuki Sport XC7 o mocy prawie 1000KM. Z czasem 10 minut i 1.408 sekund udało się o 3,2s podbić czas Roda Millena "wyżyłowany" 13 lat temu. Obecni na miejscu kibice i media byli pod dużym wrażeniem osiągnięcia. „To fantastyczne! Samochód jest niesamowity. Czułem, że jadę po rekord" - mówił Tajima sięgając po dodatkowy tlen. Meta znajduje się na wysokości 4311 metrów. Tlenu brakuje też dla samochodów, z tego powodu moc silnika spada nawet o 30%.

Od wtorku odbywały się podjazdy treningowe. Pierwsze pojazdy wyruszały na trasę o 5 rano, gdy było jeszcze ciemno a temperatury bardzo niskie. Każdego dnia trening odbywał się na innej sekcji trasy, po to by w końcu w niedzielę pokonać ją w całości. Każdego dnia Monster był najszybszym zawodnikiem. Najwięcej kłopotów sprawiło mu prawidłowe dobranie opon. Każdego dnia spał tylko po kilka godzin. W międzyczasie był gościem w telewizji i trzech stacjach radiowych. Media nieustannie debatowały nad tym, czy uda się mu pobić rekord. Tuż na mecie wyścigu Nabuhiro Tajima zapowiedział, że wróci do Colorado Spring za rok, aby zejść poniżej magicznej granicy dziesięciu minut.

Nabuhiro Tajima w akcji




źródło: Suzuki

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Monster pobił rekord i trafi do księgi Guinnessa

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit