Mikko Hirvonen i Jari-Matti Latvala zakończyli testy przed Rajdem Meksyku

Ford zakończył trwające pięć dni testy, które miały przygotować kierowców do startu w Rajdzie Meksyku, drugiej rundzie WRC.

Testy odbyły się w Katalonii. Pierwszego dnia zespół jeździł po odcinku znajdującym się na wysokości 1000 m n.p.m., by przyzwyczaić samochód do warunków podobnych do tych panujących w Meksyku. Niestety nie dopisała pogoda. Jedynie pierwszego dnia Ford miał możliwość jazdy po suchym szutrze. Przez kolejne dni dominowały opady deszczu.

Pierwsze trzy dni należały do Mikko Hirvonena, który oprócz jazdy po szutrze zaliczył także testy asfaltowe, które miały przygotować go do rywalizacji na superoesie. Pozostałe dwa dni testów należały do Jari-Matti Latvali. Testowałem dwa dni w Hiszpanii, ale pogoda bardziej przypominała Rajd Wielkiej Brytanii niż Meksyku. Cały czas padało, odcinki był zabłocone, a temperatura wyniosła -2 stopnie Celsjusza. Mimo to znalazłem granicę przyczepności opon oraz popracowałem nad ustawieniami samochodu - mówi Latvala.