
Michał Sołowow i Maciek Baran po Mille Miglia - To był trudny debiut!
Michał Sołowow i Maciek Baran (Abarth Grande Punto S2000) zajęli 2 miejsce wśród załóg zgłoszonych do klasyfikacji Mistrzostw Europy. W tym rankingu wyprzedził ich Bułgar Dimitar Iliew (Mitsubishi Lancer Evo IX - 11 miejsce w „generalce”). W klasyfikacji generalnej rajdu Mille Miglia, Polacy uplasowali się na 19 pozycji. Michał Sołowow podkreślił, że z czterech dotychczasowych startów we Włoszech, ten był najtrudniejszy.
- "To była ciężka nauka. Jak zwykle u mnie - najlepiej poszły nam ostatnie trzy odcinki. Wcześniej, całą pierwszą pętlę drugiego dnia jechaliśmy z uszkodzonym lewym tylnym amortyzatorem. Mieliśmy problemy na prawych zakrętach - od czasu do czasu prawie wypadaliśmy z drogi. Ponieważ jest to nowe auto, zatem nie potrafiłem zrozumieć, co się dzieje. Wydawało mi się, że to mogą być złe opony, czy złe odpowiednie ustawienie geometrii zawieszenia. Jednak okazało się, że amortyzator się zakleszczał. Cóż...Jest jeszcze sporo rzeczy, które należy poprawić w naszym Grande Punto. Przed Elmotem czeka nas dużo pracy - relacjonował Michał Sołowow.
- Było trochę błędów i problemów. Na przykład „przygoda” z wadliwym amortyzatorem. Momentami przegrzewał nam się także silnik. Ale w końcówce wszystko poszło znacznie lepiej niż na początku. Od dłuższego czasu zdarza się tak, że dopiero na sam koniec rajdu wszystko zaczyna się układać. Trzeba to zmienić, żeby w kolejnych zawodach jechać jak najszybciej już od pierwszego odcinka specjalnego - dodał Maciek Baran
Zarówno Sołowow, jak i Bułgar Iliew byli najwyżej sklasyfikowanymi kierowcami z zagranicy. Miejsce w pierwszej „dwudziestce” zajęli niezwykle szybcy zawodnicy z Włoch.
Michał i Maciek zdobyli 8 punktów do klasyfikacji Mistrzostw Europy. W kolejny weekend (27-28 kwietnia) Michał i Maciek wystartują Grande Punto S 2000 w Rajdzie Elmot.
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.