Rajdy » Mechanik Alesa Lopraisa zasnął za kierownicą

Mechanik Alesa Lopraisa zasnął za kierownicą
2012-01-11 - Ł. Łuniewski Tagi: Rajd Dakar, Wypadki, 4x4, Loprais
Ales Loprais, który przed startem wczorajszego etapu Rajdu Dakar zajmował drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, aktualnie przebywa w szpitalu po wypadku do jakiego doszło na 374 kilometrze odcinka specjalnego.
Podczas neutralizacji, na asfaltowym odcinku drogi, po ciężkiej pierwszej części etapu, za kierownicą usiadł mechanik Petr Almasi, który niestety zdrzemnął się w czasie jazdy. Ja i pilot, Michal Ernst, też zasnęliśmy. Obudziłem się, gdy samochód zmierzał w stronę ogromnego wąwozu. Krzyczałem na Almiego, ale on nie odpowiadał. Uderzenie było szalone. Momentalnie urwaliśmy dwa przednie koła i wykonaliśmy kilka salt przez przód. Wtedy było już po wszystkim - opowiadał o wypadku Loprais. Pierwotnie wydawało się, że załoga doznała tylko kilku potłuczeń, ale po transporcie do szpitala badania wykazały kilka urazów.
Najważniejszy był transport do szpitala. W szpitalu znaleźliśmy się po trzech godzinach. Na śmigłowiec czekaliśmy godzinę. Obecnie jestem w szpitalu w Iquique. Złamałem dwa kręgi, a Petr ma wstrząs mózgu. Michalowi nic się nie stało - dodał Czech.
Podczas neutralizacji, na asfaltowym odcinku drogi, po ciężkiej pierwszej części etapu, za kierownicą usiadł mechanik Petr Almasi, który niestety zdrzemnął się w czasie jazdy. Ja i pilot, Michal Ernst, też zasnęliśmy. Obudziłem się, gdy samochód zmierzał w stronę ogromnego wąwozu. Krzyczałem na Almiego, ale on nie odpowiadał. Uderzenie było szalone. Momentalnie urwaliśmy dwa przednie koła i wykonaliśmy kilka salt przez przód. Wtedy było już po wszystkim - opowiadał o wypadku Loprais. Pierwotnie wydawało się, że załoga doznała tylko kilku potłuczeń, ale po transporcie do szpitala badania wykazały kilka urazów.
Najważniejszy był transport do szpitala. W szpitalu znaleźliśmy się po trzech godzinach. Na śmigłowiec czekaliśmy godzinę. Obecnie jestem w szpitalu w Iquique. Złamałem dwa kręgi, a Petr ma wstrząs mózgu. Michalowi nic się nie stało - dodał Czech.
źródło: loprais.cz
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mechanik Alesa Lopraisa zasnął za kierownicą
Podobne: Mechanik Alesa Lopraisa zasnął za kierownicą



Podobne galerie: Mechanik Alesa Lopraisa zasnął za kierownicą



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć