Marcus Gronholm weźmie lekcje jazdy na asfalcie

Marcus Gronholm w poniedziałek leci do Wielkiej Brytanii, aby pod okiem Roba Wilsona podszkolić się w szybkiej jeździe na nawierzchni asfaltowej, co ma zaprocentować w zbliżających się rajdach Katalonii, Korsyki oraz Irlandii. Loeb oraz jego Citroen C4 WRC są bardzo szybcy na asfalcie i w najbliższych rajdach obrońca tytułu będzie się starał zredukować 10 punktową stratę do Gronholma.

"Myślę, że uda mi się poprawić technikę jazdy na asfalcie, a nowa wiedza pozwoli urwać kolejne cenne ułamki sekund. Przede wszystkim zajmiemy się dobieraniem optymalnego punktu hamowania oraz prędkością na wejściu w zakręt, tak abym jak najwcześniej mógł wychodzić z niego pełnym gazem" - mówi Gronholm.

"Nie miałem nigdy okazji współpracować z Robem, ale wiem że dużo pomagał Mikko (Hirvonenowi). Także Malcolm (Wilson) wypowiada się o nim pozytywnie" - dodaje lider mistrzostw.

Rob Wilson to marka znana wśród kierowców na całym świcie. Ten doskonały trener współpracował m.in. z takimi kierowcami jak David Coulthard czy Valentino Rossi. 53-letni Nowozelandczyk posiada ponad trzydziestoletnie doświadczenie w wyścigach samochodowych. W 1999 r. został mistrzem świata w Długodystansowych Wyścigach Samochodów Turystycznych.