
Marcin Bełtowski w Subaru po kuracji wzmacniającej
2007-12-06 - Ł. Lach Tagi:
Już w najbliższą sobotę załoga Bełtowski Motorsport weźmie udział w 45. Rajdzie Barbórka. Właśnie na te zawody krakowsko-wałbrzyski team przygotowuje specjalną wersję Subaru Imprezy N12. Załoga Bełtowski Motorsport, zakwalifikowana została do najliczniejszej klasy 4.
Zatem Marcin Bełtowski i Paweł Drahan stawiać będą czoła ponad 40 innym teamom, wśród których nie zabraknie również załóg jadących niezwykle mocnymi samochodami WRC. Chcąc zatem zbliżyć się do konkurencji zespół Bełtowski Motorsport na Rajd Barbórki przygotowuje specjalną wersję rajdówki z mocniejszym silnikiem - m.in. bez stosowanej w cyklu RSMP zwężki na turbinie. „Rajd Barbórki to jak co roku prawdziwy wyścig zbrojeń. Nasz zespół również pozwala sobie na zgodne z regulaminem tych zawodów modyfikacje w Subaru Imprezie N12, którą ścigaliśmy się w tym sezonie. Przed słynnym kryterium asów pracy mamy dość sporo, ponieważ na ten rajd przygotowujemy dwa auta - jednym pojadę ja z Pawłem Drahanem, a drugie zostanie wynajęte” - powiedział Marcin Bełtwoski.
„Muszę przyznać, że choć zawody te nie są liczone do żadnej klasyfikacji, to prestiż dostania się na Karową bardzo mobilizuje do osiągnięcia jak najlepszego wyniku. Rajd jest bardzo krótki, bo odcinki liczą niespełna 17 kilometrów, ale trzeba przyznać, że dość trudny. Na tak krótkiej trasie nie wolno popełnić żadnego błędu i trzeba spinać się na każdej próbie. Poza tym konkurencja w klasie 4, w której jedziemy jest ogromna - zarówno jeśli chodzi o poziom zawodników jak i o przygotowanie samochodów. Dlatego podczas tych zawodów tym bardziej liczymy na doping kibiców”.
Pilot załogi, Paweł Dragan dodał: „Tegoroczny Rajd Barbórki będzie dla mnie zupełną nowością. Do tej pory zawody te oglądałem tylko jako kibic i muszę przyznać, że jako pilot oceniam je jako niełatwe. Jest to prawdziwe widowisko jechane typowo pod publiczność, ale na krótkich i dość zakręconych próbach, łatwo popełnić błąd i kultowa Karowa pozostanie wtedy już tylko w sferze marzeń. Zapewniam więc, że zawody te pojedziemy w pełni zmobilizowani ich prestiżem i bardzo będziemy się starać, żeby nie zabrakło nas superoesie rozgrywanym w centrum Warszawy."
Zatem Marcin Bełtowski i Paweł Drahan stawiać będą czoła ponad 40 innym teamom, wśród których nie zabraknie również załóg jadących niezwykle mocnymi samochodami WRC. Chcąc zatem zbliżyć się do konkurencji zespół Bełtowski Motorsport na Rajd Barbórki przygotowuje specjalną wersję rajdówki z mocniejszym silnikiem - m.in. bez stosowanej w cyklu RSMP zwężki na turbinie. „Rajd Barbórki to jak co roku prawdziwy wyścig zbrojeń. Nasz zespół również pozwala sobie na zgodne z regulaminem tych zawodów modyfikacje w Subaru Imprezie N12, którą ścigaliśmy się w tym sezonie. Przed słynnym kryterium asów pracy mamy dość sporo, ponieważ na ten rajd przygotowujemy dwa auta - jednym pojadę ja z Pawłem Drahanem, a drugie zostanie wynajęte” - powiedział Marcin Bełtwoski.
„Muszę przyznać, że choć zawody te nie są liczone do żadnej klasyfikacji, to prestiż dostania się na Karową bardzo mobilizuje do osiągnięcia jak najlepszego wyniku. Rajd jest bardzo krótki, bo odcinki liczą niespełna 17 kilometrów, ale trzeba przyznać, że dość trudny. Na tak krótkiej trasie nie wolno popełnić żadnego błędu i trzeba spinać się na każdej próbie. Poza tym konkurencja w klasie 4, w której jedziemy jest ogromna - zarówno jeśli chodzi o poziom zawodników jak i o przygotowanie samochodów. Dlatego podczas tych zawodów tym bardziej liczymy na doping kibiców”.
Pilot załogi, Paweł Dragan dodał: „Tegoroczny Rajd Barbórki będzie dla mnie zupełną nowością. Do tej pory zawody te oglądałem tylko jako kibic i muszę przyznać, że jako pilot oceniam je jako niełatwe. Jest to prawdziwe widowisko jechane typowo pod publiczność, ale na krótkich i dość zakręconych próbach, łatwo popełnić błąd i kultowa Karowa pozostanie wtedy już tylko w sferze marzeń. Zapewniam więc, że zawody te pojedziemy w pełni zmobilizowani ich prestiżem i bardzo będziemy się starać, żeby nie zabrakło nas superoesie rozgrywanym w centrum Warszawy."
źródło: Bełtowski Motorsport fot. M.Niechwiadowicz
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Marcin Bełtowski w Subaru po kuracji wzmacniającej
Galerie zdjęć
Newsletter