
W pierwszy weekend września na słowackim torze Dargov Dubiny odbył się ostatni wyścig sezonu 2008 Pucharu Europy Centralnej w Autocrossie. Andi Mancin liczył na wysoką pozycję w klasyfikacji końcowej pucharu - wciąż miał szansę na 3 miejsce - ale aby to osiągnąć musiał ukończyć zawody na podium.
Andi startuje w tym roku w polskich rajdach i europejskim autocrossie
Na torach ścigał się Buggy z 200-konnym motorem z Suzuki Hayabusa
Zarówno w pierwszym jak i drugim biegu wszystko odbyło się zgodnie z oczekiwaniami: pierwsze i trzecie miejsce w pierwszych dwóch biegach satysfakcjonowało naszego zawodnika.
Niestety w trzecim biegu podczas kolizji z innym zawodnikiem Andi poważnie uszkodził swoje buggy oraz złamał palec i nadgarstek prawej dłoni. Zawody ukończył na 5. miejscu. W klasyfikacji Dywizji 3A Andi zakończył sezon na 6. miejscu z dorobkiem 46 punktów.
„Szkoda trzeciego miejsca na koniec sezonu, zabrakło mi 4,5 punktów, żeby wbić się na podium” - powiedział Andi.
„Ostatnie zawody nie mogę uznać za udane, choć początkowo wszystko było ok, realizowałem plan niestety w ostatnim biegu zderzyłem się z innym zawodnikiem uszkadzając swoje buggy a przy okazji złamałem sobie prawy nadgarstek i palec”.
„W tym roku zapłaciłem frycowe, brak doświadczenia i znajomości trasy dały o sobie znać. Mam nadzieję, że w przyszłym roku zajmę wysokie miejsce na podium”.
Mancin ma nadzieję, że kontuzja nie pokrzyżuje mu planów startu w Rajdzie Orlen, gdzie za kierownicą Mitsubishi Lancera Evo IX zamierza znowu powalczyć o punkcik w generalce, co w tym udało się mu już dwukrotnie.
„W styczniu 2009 planuję start w Pucharze Autocrossu na lodzie, który odbędzie się w zamkniętych halach w Czechach i na Słowacji. Aktualnie przygotowuję się do startu w Rajdzie Orlen, liczę, że do tamtego czasu z ręką będzie wszystko ok”.


Niestety w trzecim biegu podczas kolizji z innym zawodnikiem Andi poważnie uszkodził swoje buggy oraz złamał palec i nadgarstek prawej dłoni. Zawody ukończył na 5. miejscu. W klasyfikacji Dywizji 3A Andi zakończył sezon na 6. miejscu z dorobkiem 46 punktów.
„Szkoda trzeciego miejsca na koniec sezonu, zabrakło mi 4,5 punktów, żeby wbić się na podium” - powiedział Andi.
„Ostatnie zawody nie mogę uznać za udane, choć początkowo wszystko było ok, realizowałem plan niestety w ostatnim biegu zderzyłem się z innym zawodnikiem uszkadzając swoje buggy a przy okazji złamałem sobie prawy nadgarstek i palec”.
„W tym roku zapłaciłem frycowe, brak doświadczenia i znajomości trasy dały o sobie znać. Mam nadzieję, że w przyszłym roku zajmę wysokie miejsce na podium”.
„W styczniu 2009 planuję start w Pucharze Autocrossu na lodzie, który odbędzie się w zamkniętych halach w Czechach i na Słowacji. Aktualnie przygotowuję się do startu w Rajdzie Orlen, liczę, że do tamtego czasu z ręką będzie wszystko ok”.
Wyścig z udziałem Mancina z Lucenecu
źródło: IM Racing
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Mancin kontuzjowany w Autocrossie
Podobne: Mancin kontuzjowany w Autocrossie



Podobne galerie: Mancin kontuzjowany w Autocrossie
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter