Rajdy » Mistrzostwa Europy » Aktualności » Maciej Oleksowicz tuż za podium po pierwszym dniu Rajdu Chorwacji

Maciej Oleksowicz tuż za podium po pierwszym dniu Rajdu Chorwacji
2010-05-15 - Ł. Łuniewski Tagi: Oleksowicz, Rajd Chorwacji, ERC
Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski jadący Fordem Fiesta S2000 wystawionym przez zespół Castrol TRW Motointegrator, zajmują czwarte miejsce po pierwszym dniu Croatia Rally i zdobyli dzisiaj dwa bonusowe punkty w Rajdowych Mistrzostwach Europy.
W chorwackiej rundzie prowadzi Luca Rossetti, najszybszy na czterech z pięciu oesów. Na kolejnych pozycjach widnieją Corrado Fontana i Luca Betti. Polska załoga trzy razy uzyskała czwarty czas na odcinkach specjalnych. Po OS 4, Oleksowicz wyprzedził w łącznych wynikach Antonina Tlustaka jadącego Fabią S2000, a po miejskim OS 5 - Preluk, zostawił za sobą lokalnego faworyta Juraja Sebalja. Końcowy odcinek został przerwany po przejeździe sześciu załóg z powodu problemów z kibicami. Maciej Oleksowicz: Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników. Na pierwszej pętli troszkę nie trafiliśmy z oponami. To była loteria. Na drugiej już wszystko było w porządku - slicki, suchutko na odcinkach. Bardzo, bardzo fajnie się jechało, choć sporo straciliśmy na pierwszym, krótkim oesie. Dzisiaj były świetne odcinki - szerokie, wyścigowe. Mieliśmy małą przygodę na końcowym oesie w mieście. Musieliśmy wyhamować ze 170 km/godz. przed szykaną, bardzo niedokładnie zaznaczoną w książce drogowej. Lekko uderzyliśmy w plastikowe bariery, które na szczęście były puste.
Tego oesu właściwie nie powinni puścić. Przy trasie zebrała się gigantyczna ilość kibiców. Start opóźniono o 10 minut. Kibice wychodzili na drogę, jak za dawnych czasów w Portugalii. Musieliśmy przejeżdżać zakręty innym torem. Sadząc z prognoz, jutro w górach będzie zwariowana pogoda. Oesy wznoszą się na ponad kilometr i zapewne czekają nas zmienne warunki na drodze.
W chorwackiej rundzie prowadzi Luca Rossetti, najszybszy na czterech z pięciu oesów. Na kolejnych pozycjach widnieją Corrado Fontana i Luca Betti. Polska załoga trzy razy uzyskała czwarty czas na odcinkach specjalnych. Po OS 4, Oleksowicz wyprzedził w łącznych wynikach Antonina Tlustaka jadącego Fabią S2000, a po miejskim OS 5 - Preluk, zostawił za sobą lokalnego faworyta Juraja Sebalja. Końcowy odcinek został przerwany po przejeździe sześciu załóg z powodu problemów z kibicami. Maciej Oleksowicz: Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników. Na pierwszej pętli troszkę nie trafiliśmy z oponami. To była loteria. Na drugiej już wszystko było w porządku - slicki, suchutko na odcinkach. Bardzo, bardzo fajnie się jechało, choć sporo straciliśmy na pierwszym, krótkim oesie. Dzisiaj były świetne odcinki - szerokie, wyścigowe. Mieliśmy małą przygodę na końcowym oesie w mieście. Musieliśmy wyhamować ze 170 km/godz. przed szykaną, bardzo niedokładnie zaznaczoną w książce drogowej. Lekko uderzyliśmy w plastikowe bariery, które na szczęście były puste.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Maciej Oleksowicz tuż za podium po pierwszym dniu Rajdu Chorwacji
Podobne: Maciej Oleksowicz tuż za podium po pierwszym dniu Rajdu Chorwacji




Podobne galerie: Maciej Oleksowicz tuż za podium po pierwszym dniu Rajdu Chorwacji

.jpg)

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć